Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 12 stycznia 2018, 19:35 | Marek

Shelvey: Bardzo ważny mecz

Jonjo Shelvey nie ma wątpliwości, że sobotni mecz ze Swansea City będzie bardzo ważny dla Newcastle United pod względem walki o utrzymanie w Premier League.

- Myślę, że gdy gra się u siebie, przed naszymi kibicami i sporą publicznością, to oczekiwania są spore. Jako piłkarze, musimy sobie z tym poradzić - mówi Shelvey.

- Mecz ze Swansea będzie bardzo ważny. Oni musza wygrać, tak jak my. Jeśli wygramy, to presja na Swansea wzrośnie. Mam nadzieję, że zdobędziemy trzy punkty i to odsunie nas od strefy spadkowej.

- Tego właśnie chcesz, jak najszybciej uciec od strefy spadkowej. To jest w naszych rękach. Stworzyliśmy sobie szansę i sobota będzie bardzo ważna.

Dla Shelveya będzie to oczywiście wyjątkowe spotkanie, bo zmierzy się ze swoim poprzednim klubem. 25-latek zapewnia, że nigdy nie żałował zmiany Łabędzi na Sroki.

- Gdy tylko dowiedziałem się, że Newcastle się zgłosiło po mnie, to nie było odwrotu. Jednak nie chcę, żeby Swansea spadła. Mam kolegów w tej drużynie - dodaje.

- Jednak futbol to bezlitosny biznes i na pewno wolałbym, żebyśmy to my się utrzymali, a nie oni. To jest walka, walka o utrzymanie.

- Zwalniali i wymieniali menedżerów, co im nie pomogło. Kiedyś goście nie powąchali piłki w Swansea, nawet Arsenal czy Chelsea. Teraz już od tego odeszli.

- W Newcastle mi się podoba. Dobrze się tu żyje, a miasto przypadło mi do gustu. Kibice są dla mnie pierwsza klasa. Fajnie jest codziennie trenować z chłopcami.

- Były wzloty i upadki, spadki, awanse, teraz jesteśmy w Premier League. Nie mogę powiedzieć, żebym kiedykolwiek żałował dołączenia do Newcastle.

Shelvey ostrzega też swoich kolegów przed Carlosem Carvalhalem, który niedawno został zwolniony z Sheffield Wedensday i od razu został menedżerem Łabędzi.

- W zeszłym sezonie pokonał nas dwa razy z Sheffield Wednesday, więc wie, jak to zrobić. Oni się nie cofną do obrony, na pewno zaatakują - uważa Shelvey.

- Uzyskaliśmy dobry wynik przeciwko Stok, chociaż oni cierpieli. Później pokonaliśmy Luton w pucharze, co było potencjalną skórką od banana. Brak zwycięstwa byłby wstydem.

- W ostatnim czasie poprawiliśmy naszą formę. Nasza postawa zawsze była mniej więcej na takim poziomie, ale chodziło o przełożenie gry na wyniki.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl