Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane:  7 stycznia 2018, 23:15 | Marek

Menedżer Luton rozczarowany

Menedżer Luton Town Nathan Jones przyznał, że jest rozczarowany porażką z Newcastle United w Pucharze Anglii, tym bardziej że The Hatters nie uznano bramki.

Sroki prowadziły do przerwy 3:0, ale w drugiej połowie Luton miało przewagę i zdobyło gola. Później Danny Hylton zdobył drugiego gola, ale sędzia liniowy niesłusznie zasygnalizował spalonego i pozbawił gości szansy na odrobienie strat.

- W drugiej połowie momentami wyglądaliśmy znakomicie, stwarzaliśmy zagrożenie w ataku. Pokazaliśmy się z bardzo dobrej strony - mówi szkoleniowiec czwartoligowca.

- Naprawdę powalczyliśmy z drużyną z Premier League. Nie próbowaliśmy wyszarpać dobrego wyniku, naprawdę starliśmy się wygrać. Może to jest naiwne, ale graliśmy świetną piłkę, a kibice byli wspaniali.

- Jestem naprawdę dumny z naszej postawy w drugiej połowie, ale ogólnie jestem naprawdę rozczarowany, ponieważ przez 25 minut właściwie nie mieliśmy żadnych problemów.

- Radziliśmy sobie z nimi, był to wyrównany mecz. Newcastle to dobry zespół, dobrze grali piłką. Bardzo dobrze się broniliśmy i sami mieliśmy kilka okazji. Gdybyśmy mieli trochę więcej jakości, to moglibyśmy ich ukarać.

- Jednak kiedy popełniasz trzy błędy i jako drużyna z League Two przegrywasz z rywalem z Premier League 0:3, to zaczynają się schody i tak było.

- Pierwszy gol wziął się z niczego, nie było problemu. Spory błąd, a później oni byli przy piłce, my dwukrotnie oddaliśmy im piłkę, zdobyli gola, a później znów oddaliśmy piłkę i to są te różnice, kiedy mierzysz się z wielkimi zespołami.

- Traciliśmy piłkę w niebezpiecznych strefach, a pracowaliśmy nad tym przez cały tydzień, bo wiedzieliśmy, że kontrataki to jest ich mocna strona.

- Cofnęli się i ukarali nas w pierwszej połowie, a później musieliśmy się upewnić, że zdobędziemy następnego gola czy dwa, już nic nie stracimy i wtedy sprawa będzie otwarta.

- Druga połowa była dla nas znacznie lepsza, byliśmy rozpędzeni, szybko zdobyliśmy gola, a później kolejnego, przy którym nie było spalonego, co jest denerwujące, bo przy 3:2 kto wie?

- Jest uczucie rozczarowania, ale jestem dumny z pracy piłkarzy, bo różnica klas między Premier League a League Two jest spora, ale momentami nie było tego widać.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Tottenham

Premier League

13.04.2024, 13:30

St. James’ Park

Następny mecz: C Palace - Newcastle VS

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Terminarz 24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)
Tabela 1. Man City 32 732. Arsenal 32 713. Liverpool 32 714. Aston Villa 33 635. Tottenham 32 606. Newcastle 32 50

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl