Lee: Spełnienie marzeń
Starszy syn Olly gra w Luton od dwóch sezonów, z kolei młodszy Elliot, dopiero w lecie dołączył do The Hatters. Obaj są wychowankami West Hamu United.
Dla ich ojca będzie to szczególny moment, bo przez 10 lat reprezentował Newcastle i stał się legendą klubu, a w sobotę jego synowie wybiegną na murawę St. James’ Park.
- Czekam na ten mecz. Nie muszę grać, więc w sobotę mogę jechać z rodziną i po drodze wypić kilka kieliszków wina - mówi Lee w rozmowie z Luton Today.
- Dla naszej rodziny to najlepszy mecz, jaki mogliśmy sobie wymarzyć.
- To, że chłopcy wracają na St. James’ Park, gdzie ja grałem przez dziesięć lat, to spełnienie marzeń i jestem przekonany, że Geordies przywitają ich w swoim stylu.
- To będzie niesamowite. Moi rodzice mają po 73 lata, a tata wynajął autobus dla całej rodziny. Kuzyni jadą, bracia jadą, wszyscy tam będą, by zobaczyć, jak chłopcy grają na St. James’ Park.
- Dorastali w Newcastle, to tam dostali swoje stroje piłkarskie. Ja i Alan Shearer mieliśmy wynajętą lożę na stadionie, więc zawsze oglądali mecze.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.