Dłuższa przerwa Mbemby
Obrońca Newcastle United zagrał we wczorajszym spotkaniu Demokratycznej Republiki Konga przeciwko Tunezji w ramach eliminacji Mistrzostw Świata i zaczęło się dla niego znakomicie.
Już w 9 minucie Mbemba otworzył wynik spotkania strzałem głową, a na początku drugiej połowy jego drużyna wyszła na dwubramkowe prowadzenie.
Potem było już tylko gorzej. Mbemba musiał opuścić boisko po godzinie gry z powodu urazu, a później Tunezja doprowadziła do wyrównania. To nie był koniec złych informacji dla niego.
Kongijskie media podają, cytując lekarza reprezentacji, że 23-latek ma problemy z mięśniem uda i na pewno zabraknie go w październikowych meczach reprezentacji, a całkiem możliwe jest, że na boisko wróci dopiero w grudniu.
W ostatnich meczach Srok Mbemba grał na lewej obronie za Paula Dummetta, który doznał podobnej kontuzji. Teraz Rafa Benitez będzie miał problem z obsadzeniem tej pozycji. Mogą na niej zagrać Javier Manquillo lub Jesus Gamez, chociaż obaj są prawonożni.
Komentarze | 2
Czarek 8thD napisał:07.09.17, 01:19Już się rozkręcał w tym sezonie na boku obrony. btw McClaren popełniał duży błąd stawiając go na środku, bo tam jest trochę przykrótki.
AdeptusNewcastlus napisał:07.09.17, 17:16Tak , jako stoper miał za dużo obcinek (wiec niespecjalnie mnie dziwiło że Rafa miał go zamiar odpalić) ale jako boczny dawał rade. Obrona dalej sie Nam sie sypie , nieciekawie ...
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
