Howe: Upewnimy się, że zagramy w odpowiedni sposób

O możliwości pobicia klubowego rekordu zwycięstw z rzędu:
- W sumie byliśmy dość zrelaksowani podczas tej serii, nie skupialiśmy się na niej, nie mówiliśmy o niej wewnątrz drużyny, po prostu przechodziliśmy do kolejnego meczu. Na pewno teraz nie będziemy tego zmieniać. Będziemy skupiać się na Bournemouth i upewnimy się, że zagramy w odpowiedni sposób. Jestem spokojny o takie rzeczy. Wiem, że to jest coś, o czym wszyscy będą mówili, a my oczywiście chcemy wygrać i podtrzymać tę serię najdłużej jak to będzie możliwe, ale zawsze chodzi o to, jak zagramy.
O ligowej tabeli:
- To jest nietypowy sezon Premier League, jeśli chodzi o tabelę. Jest bardzo ciasna i zwarta. Myślę, że każda drużyna, która jest niżej w tabeli, spojrzy na to i pomyśli, że jeśli uda im się odnieść kilka dobrych wyników, to wrócą do walki w górnej części. Uważam, że to działa w dwie strony i musimy się bronić przed spadkiem w te rejony tabeli, w których byliśmy. Bardzo podoba nam się ta seria zwycięstw i ustawiliśmy się na bardzo dobrej pozycji, a teraz musimy się bardzo postarać i wygrać kolejne mecze.
O Fabiane Schärze, który nie zgrał z Wolves z powodu choroby:
- Dzisiaj podejmiemy decyzję. Fabi wczoraj trenował, ale nie czuł się w pełni gotowy. Miał paskudny kaszel, paskudną chorobę… dzisiaj zobaczymy, czy wyzdrowiał.
O nastawieniu piłkarzy:
- Piłkarze byli bardzo dojrzali w reakcji na serię zwycięstw. Traktują to jako swoje oczekiwanie, a nie jako coś, co przewyższa oczekiwania. Utrzymują koncentrację. W drużynie panuje przekonanie, że mamy dobrych piłkarzy i możemy wygrywać mecze. Chodzi nam po prostu o pozostanie skoncentrowanym i patrzenie przed siebie, na następny mecz.
O Bournemouth:
- Bardzo podoba mi się ich styl gry. Nigdy nie wypadają z gry. Jeśli patrzysz na nich regularnie, to kilka razy niesamowicie odmieniali losy meczu. Wracam myślami do meczu z Evertonem i kilku innych spotkań, kiedy pod koniec meczu nabierali rozpędu i ostatecznie wygrywali. Ich duch walki jest niezaprzeczalny, a w ich grze widać jedność, a Andoni zasługuje na ogromne uznanie za wykonaną pracę i styl gry, który wdrożyli. Bardzo ciężko się gra przeciwko nim, są bardzo szybcy i agresywni. To będzie naprawdę dobry mecz z dwiema drużynami o podobnych stylach, ale lekko różniących się jak konstruują grę. To będą dwie drużyny, które będą chciały wygrać, o tym jestem przekonany.
O Lloydzie Kellym, którym podobno interesuje się Fenerbahce:
- Lloyd nie rozmawiał ze mną na temat odejścia z klubu. Dopiero do nas dołączył i on rozumie, że musi sobie wywalczyć prawo do gry i udowodnić, że bardziej od innych piłkarzy zasługuje na grę. Nie było żadnych problemów. Świetnie się z nim pracuje i wiedziałem, że tak będzie. Czeka na swoje szanse. Jeśli słyszycie jakieś plotki, to wychodzą ze strony Fenerbahce, a nie od samego piłkarza, więc chcę, żeby to było jasne, a Lloyd jest ważną częścią tego, co robimy.
O Miguelu Almironie:
- Spodziewamy się go dzisiaj na treningu i jutro na meczu. W jego przypadku wszystko się może wydarzyć. Jednak moim zadaniem jest to, żeby drużyna była skupiona na jutrzejszym meczu. Miggy jest najlepszy. Jest taki sam w życiu i na boisku. Jest szczęśliwy, to wspaniały profesjonalista. Każdego dnia przychodzi i jego postawa na treningu, koncentracja oraz osobowość są stałe. Pod tym względem nie mam z nim żadnych problemów.
O tym, że w przypadku odejścia Almirona, klub może nie pozyskać jego zastępcy:
- Nie sądzę, żeby to było idealne dla kogokolwiek z naszego punktu widzenia. Nie chcemy tracić piłkarzy, ale wiemy jaka jest rzeczywistość z zasadami zysku i zrównoważonego rozwoju oraz ciągłym zarządzeniem tą sytuacją. Dlatego mówiliśmy wiele razy w ostatnich kilku tygodniach, że będziemy podejmować więcej decyzji nie na podstawie piłkarskiej, ale na podstawie decyzji, które potencjalnie będziemy musieli podjąć w przyszłości.
O sytuacji Nicka Pope’a:
- Myślę, że jutro może być za wcześnie na jego powrót. Na pewno będzie bliżej w przyszłym tygodniu. Jeszcze z nami nie trenował, ale na pewno pracuje w tym kierunku. W takiej obecnie jest sytuacji. Mentalnie jest gotowy do gry.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.