Porażka z Arsenalem na inaugurację
Pierwszy kwadrans należał do Arsenalu, a Newcastle musiało wykonać trochę pracy w obronie, ale zrobiło to na tyle dobrze, że Martin Dubravka nie musiał interweniować.
Po 15 minutach Sroki zaatakowały i dwukrotnie mogły objąć prowadzenie. Najpierw Joelinton główkował obok bramki, a później strzał Jonjo Shelveya po drobnej obcierce trafił w słupek.
W 23 minucie obrońcom Srok lewą stroną urwał się Nacho Monreal, wyłożył piłkę Henrichowi Mychitarianowi, ale reprezentant Armenii uderzył wysoko nad bramką.
Chwilę później Mychitarian zagrał piłkę nad obrońcami United, piłka trafiła do Pierre’a-Emericka Aubameyanga, który oddał strzał, ale dobrze interweniował Dubravka.
Jeszcze jeden strzał oddał Joelinton, ale wprost w bramkarza i drużyny zeszły na przerwę przy bezbramkowym wyniku.
W 58 minucie Paul Dummett podał do Jetro Willemsa, który chwilę wcześniej zastąpił Jonjo Shelveya, a Holender nie zauważył nadbiegającego Ainsleya Maitlanda-Nilesa. Piłkarz Arsenalu ruszył prawym skrzydłem, dograł do niekrytego Aubameyanga i ten pokonał Dubravkę.
Na ostatnie 25 minut na boisku pojawił się Allan Saint-Maximin, który wniósł trochę ożywienia w ofensywę Srok, szybko wywalczył rzut rożny i zachęcił kibiców do żywszego dopingu.
Niestety Sroki nie zdołały sobie stworzyć okazji, która mogłaby im dać gola i uratować punkt. Próbował Saint-Maximin, ale jego strzał był za słaby, żeby zaskoczyć Bernda Leno.
Newcastle United - Arsenal 0:1 (0:0)
Bramka: Aubameyang (58’)
Newcastle: Martin Dubravka, Matt Ritchie, Fabian Schär, Jamaal Lascelles, Paul Dummett, Javier Manquillo, Isaac Hayden, Jonjo Shelvey (54’ Jetro Willems), Sean Longstaff (67’ Allan Saint-Maximin), Miguel Almiron, Joelinton
Arsenal: Bernd Leno, Ainsley Maitland-Niles, Calum Chambers, Sokratis Papastathopoulos, Nacho Monreal, Granit Xhaka, Matteo Guendouzi, Henrich Mychitarian (84’ Gabriel Martinelli), Joe Willock (64’ Dani Ceballos), Reiss Nelson (71’ Nicolas Pepe), Pierre-Emerick Aubameyang
Sędzia: Martin Atkinson
Widzów: 47 635
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.