Krafth będzie tu pasował
- To jest dobry moment w mojej karierze, żeby zrobić krok do przodu. Plany, jakie ma na mnie Newcastle, wydają się pasować idealnie, dlatego wybrałem Newcastle - mówi Szwed.
- W mojej karierze grałem we Włoszech i Francji, a zawsze chciałem się też sprawdzić w Premier League. Myślę, że ta liga i jej styl pasują do tego, jak gram jako piłkarz.
- W krajach, w których grałem, też się wiele nauczyłem. We Włoszech było wiele taktyki jak dla obrońcy, więc wiele się tam nauczyłem, a sporo nauczyłem się też we Francji, gdzie futbol jest bardziej podobny do tego z Premier League.
- Nie lubię mówić o sobie w ten sposób, ale jestem solidnym, bardzo fizycznym piłkarzem i dobrze gram piłką. W obronie dobrze gram jeden na jednego.
- Dlatego chciałem się sprawdzić w Premier League. Myślę, że będzie mi to pasować. To trudna liga z fizyczną grą, a ja taką grę lubię, więc będzie mi to pasowało.
Krafth ma nadzieję, że szybko będzie mógł udowodnić swoje umiejętności i na stałe wywalczy sobie miejsce w wyjściowej jedenastce Newcastle.
- Nie przychodzę tu po to, żeby nie pokazać, w czym jestem dobrym. Muszę to pokazywać od początku, starać się z całych sił i grać najwięcej, jak to możliwe.
- Zawsze będę walczył o moje miejsce w zespole. W drużynie jest wielu dobrych piłkarzy, ale musisz walczyć o to, co chcesz robić i myślę, że to tyczy się wszystkich.
- Dopiero trafiłem do klubu, więc nie poznałem wszystkich zawodników. Kiedy masz okres przygotowawczy, to chcesz, żeby liga już wystartowała, bo przygotowania są ciężkie i wiele walczyć o to, żeby być w formie. Zawsze chcesz, żeby liga się zaczęła, więc już na to czekam.
Szwed trafił do Newcastle z francuskiego Amiens, które w to lato wykupiło go z Bolognii po rocznym wypożyczeniu. Teraz sam przyznaje, że czeka go duży przeskok.
- Amiens to mały klub z małym stadionem, który był cały czas pełny, ale to było 12 tysięcy ludzi, a inną sprawą jest przyjdzie do Premier League i gra przed 52 tysiącami ludźmi - dodaje.
- Słyszałem, że Newcastle ma wspaniałych kibiców, więc już na to czekam.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.