Benitez dumny z drużyny
Wysoko wygraliście na zakończenie sezonu. Jakie są twoje przemyślenia?
- Uważam, że to był świetny mecz. Oczywiście szybko zdobyty gol nam trochę pomógł, bo gdy oni naciskali, to mieliśmy więcej miejsca, mogliśmy grać z kontry, a trzeci gol zabił mecz. Rywale naciskali, za co należą im się brawa i mieli kilka okazji, ale kontrolowaliśmy grę i mieliśmy dwie czy trzy kontry, które były w porządku. Ostatecznie, tak jak w zeszłym sezonie, zakończyliśmy dobrze i jesteśmy naprawdę zadowoleni, jesteśmy dumni z tej grupy piłkarzy, a kibice byli wspaniali jak zawsze.
Kibice śpiewali w twoim kierunku, że chcą byś został w klubie. Wiem, że przed tobą spotkanie w tej sprawie. Czy możesz się teraz trochę bardziej na tym skupić?
- Na pewno. Teraz trochę poświętujemy, zakończyliśmy trudny sezon, dobrze się spisaliśmy, mamy kilka dni na nacieszenie się tym, a potem zobaczymy, co się wydarzy na spotkaniu.
Przy linii bocznej żywiołowo reagowałeś, często zachęcałeś swoją drużynę. Kończycie sezon na 13 miejscu, co musi być dla was równie ważne.
- Tak, to było ważne dla nas wszystkich, bo mamy tu kibiców, którzy przyjechali z Newcastle, więc trzeba było zostawić całą energię na boisku. Musieliśmy to zrobić, jesteśmy profesjonalistami, a także to dobre miejsce i staramy się grać jak najlepiej w każdym meczu. Tak jak mówiłem wcześniej, jestem bardzo zadowolony, ponieważ zawodnicy byli naprawdę dobrzy przez cały sezon, a kibice są wspaniali.
Jeśli zostaniesz tutaj w przyszłym sezonie, jak ważne jest to, żeby zatrzymać kluczowych zawodników, jak Ayoze Perez, który znów świetnie zagrał?
- Możemy teraz tylko gdybać. Teraz jest czas na to, żeby się cieszyć, żeby upewnić się, że kibice pojadą do domu szczęśliwi. Oni zawsze mówili o tym, że chcą drużynę, której zależy, więc ta drużyna, nawet w ostatnim meczu sezonu, gdy już jesteśmy bezpieczni, dała z siebie wszystko i wykonała świetną pracę, więc powinniśmy być z tego dumni.
Twoja drużyna musiała mocno się postarać, tym bardziej po trudnym początku sezonu, gdy byliście na dole tabeli. Zakończyliście sezon na 13 miejscu i wspomniałeś o dumie. Jak bardzo dumny jesteś z całego sezonu?
- Jestem bardzo dumny. Jak wcześniej wspomniałem, ta grupa piłkarzy nawet w gorszych momentach się nie załamywała, ciągle wierzyła i ciężko pracowała. W niektórych meczach było lepiej, a w niektórych gorzej, ale drużyna ciągle walczyła. Nawet w meczach, w których przegrywaliśmy, byliśmy bardzo blisko. Można było to dzisiaj zobaczyć. Graliśmy w ostatniej kolejce z zespołem, który już spadł, my byliśmy bezpieczni, więc niektórzy ludzie mogli powiedzieć, że to mecz o nic. Zrobiliśmy to w trzech ostatnich meczach, chociaż byliśmy już bezpieczni, to zawodnicy dawali z siebie wszystko w każdym spotkaniu.
Co podpowiada ci serce? Chcesz zostać w Newcastle?
- Już mówiłem wcześniej, że dostrzegam potencjał, ale teraz trzeba się cieszyć i to tyle.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.