Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 30 grudnia 2018, 23:06 | Marek

Dummett zawiedziony remisem

Paul Dummett przyznał, że strata punktów w meczu z Watfordem jest rozczarowująca, ale już skupia się na kolejnym spotkaniu przeciwko Manchesterowi United.

- Gdy tak długo prowadzisz, drużyna ciężko pracuje i dobrze się broni, a w 82 minucie tracisz gola, to jest to naprawdę rozczarowujące - mówi obrońca Newcastle United.

- Menedżer wcześniej powiedział, że każdy mecz jest jak finał pucharu. Chcieliśmy zdobyć trzy punkty, ale każdy punkt, jaki zdobędziemy, to jest to kolejny punkt w tabeli.

- W pierwszej połowie rywale długo się utrzymywali przy piłce, zanim strzeliliśmy gola. W drugiej połowie było podobnie, ale nie sprawiali nam problemów, aż do momentu, gdy jeden zawodnik uwolnił się w polu karnym i zdobyli bramkę.

- To rozczarowujące, że nie udało nam się utrzymać prowadzenia i zdobyć trzech punktów, ale musimy zachować pozytywne myślenie i skupić się na kolejnym meczu.

- W zeszłym sezonie pokonaliśmy Manchester United i potem mieliśmy dobrą serię. Mam nadzieję, że w bieżących rozgrywkach uda nam się to powtórzyć.

- Czerwone Diabły mają nowego menedżera i wygrali kilka meczów, więc będą pewni siebie, kiedy do nas przyjadą. Jednak uważam, że Manchesterowi United zawsze było ciężko, gdy grali przeciwko nam na St. James’ Park.

- Damy z siebie wszystko, żeby spróbować zdobyć punkty w tym meczu, liczymy na trzy. Mam nadzieję, że później pójdziemy za ciosem, tak jak w zeszłym sezonie.

Mecz na Vicarage Road był dla Dumetta setnym występem w Premier League, co jest dla niego sporym osiągnięciem, tym bardziej że nie wszyscy w niego wierzyli.

Reprezentant Walii dodaje: - Kiedy sobie pomyślę, że gdy mając 21 lat powiedziano mi, że nigdy nie zagram w Premier League, to setny mecz to wielkie osiągnięcie. Jeszcze lepsze jest to, że zrobiłem to w Newcastle, w klubie, któremu kibicuję całe moje życie.

- Mam nadzieję, że czeka mnie jeszcze 100 występów dla Newcastle. Jednak nie chodzi o mnie i moje występy, chodzi o to, żeby klub dobrze sobie radził, a ja próbuję dalej robić swoje.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Liverpool 34 743. Man City 32 734. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl