Oświadczenie Ashleya
W środę kibice czekali na Ashleya pod włoską restauracją, gdzie jadł kolację z menedżerem i pierwszą drużyną Srok. Gdy Ashley wyszedł, kibice zaczęli buczeć i pytać, gdzie są pieniądze.
Ashley szybko wszedł do auta, po czym został sfilmowany, jak przyłożył palce do karku w znak V, co jest obraźliwym gestem w Wielkiej Brytanii.
Wcześniej rzecznik prasowy biznesmena zaprzeczył, jakoby Ashley zrobił to specjalnie i chciał obrazić kibiców, teraz zrobił to sam właściciel klubu.
W opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej Srok oświadczeniu, Ashley napisał: - Nie chciałem pokazać gestu V komukolwiek. Sugerowanie, że było inaczej, jest nieprawdziwe i nieodpowiedzialne.
- Sprawą zajmują się prawnicy i wkrótce będą się kontaktować z odpowiednimi redaktorami.
- To ogromnie rozczarowujące, biorąc pod uwagę powód, dla którego zorganizowano to spotkanie, ale pewna część mediów chce osłabić klub, tworząc historię z niczego.
Całe zdarzenie:
Mike Ashley giving frustrated Newcastle fans two fingers last night. Unbelievable (Via @Markob27)... pic.twitter.com/bhoQfA4ECY
— talkingbaws.com (@talkingbaws) 4 października 2018
Komentarze | 2
BonnyLad napisał:05.10.18, 10:27Pokazał chujek fucka. Jebany cieć. Chama się nie nauczy , nawet kupując dobry garnitur.
Mateusz napisał:06.10.18, 08:13Może pokazał, może nie. Jedno jest pewne, że musi wypie.... z naszego klubu..
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
