Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 15 września 2018, 18:07 | Marek

Znów 1:2 w plecy

Newcastle United przegrało u siebie z Arsenalem 1:2 i jest to już czwarta porażka Srok w takich rozmiarach w tym sezonie. Jedynego gola zdobył Ciaran Clark, z kolei do bramki Martina Dubravki trafiali Granit Xhaka i Mesut Ozil.

Newcastle dość niespodziewanie dobrze rozpoczęło mecz, kilka razy atakując bramkę Arsenalu, a dużo problemów rywalom sprawiał Jacob Murphy.

Sroki wywalczyły w pierwszej połowie aż 7 rzutów rożnych, ale nie przyniosło to żadnego efektu i ostatecznie na przerwę schodziły nawet bez celnego strzału, podobnie jak Kanonierzy.

Najlepszą okazję Newcastle miało w 21 minucie, gdy po rzucie rożnym piłka raz jeszcze została wstrzelona w pole karne z prawej strony, a na dalszym słupku Jacob Murphy zgrał futbolówkę przed bramkę, gdzie czekało dwóch piłkarzy Srok, lecz lot piłki przeciął Petr Cech.

W przerwie Newcastle musiało dokonać pierwszej zmiany. Kontuzjowanego Jamaala Lascellesa zastąpił Ciaran Clark, a u gości Lucas Torreira zmienił Matteo Guendouziego.

W 49 minucie goście oddali pierwszy celny strzał i od razu piłka wylądowała w siatce. Wynik otworzył Granit Xhaka, który idealnie przymierzył z rzutu wolnego.

Na kolejnego gola kibice Arsenalu czekali zaledwie 9 minut. Obrońcy Srok zdołali zablokować uderzenie Alexandre’a Lacazette’a, ale dobitka Mesuta Ozila trafiła do bramki.

Newcastle nie przejawiało żadnych chęci do dalszej walki i długo nie atakowało bramki Arsenalu, który mógł jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale strzały Torreiry i Pierre’a-Emericka Aubameyanga były niecelne, a Henrich Mychitarian i Lacazette zostali zablokowani.

W samej końcówce świetną okazję na zdobycie trzeciego gola w sezonie miał Joselu i jego strzał głową zmierzał pod poprzeczkę, lecz Peter Cech palcami przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Potrzebna była akcja dwóch środkowych obrońców, żeby Sroki zdobyły honorową bramkę. Federico Fernandez dośrodkował z prawej strony, a Clark głową wpakował piłkę do siatki.

Do końca meczu zostały jeszcze dwie minuty doliczonego czasu, lecz Sroki nie zdołały już zagrozić Arsenalowi, który kontrolował sytuację i dowiózł prowadzenie do końca.

Newcastle United - Arsenal 1:2 (0:0)
Bramki:
Clark (90’+1) - Xhaka (49’), Ozil (58’)

Newcastle: Martin Dubravka, Paul Dummett, Jamaal Lascelles (46’ Ciaran Clark), Federico Fernandez, DeAndre Yedlin, Mohamed Diame, Isaac Hayden, Jacob Murphy (69’ Kenedy), Ayoze Perez (80’ Yoshinori Muto), Matt Ritchie, Joselu

Arsenal: Petr Cech, Hector Bellerin, Sokratis Papasthathopoulos, Shkodran Mustafi, Nacho Monreal, Granit Xhaka, Matteo Guendouzi (46’ Lucas Torreira), Pierre-Emerick Aubameyang (69’ Henrich Mychitarian), Aaron Ramsey (80’ Danny Welbeck), Mesut Ozil, Alexandre Lacazette

Sędzia: Lee Probert
Widżów: 52 165

Komentarze | 6

dbmagpie napisał:15.09.18, 19:31
Z jednej strony gramy padake.Z drugiej jednak z 5-u meczy jakie gralismy to az 4 z druzynami ktore walcza conajmniej o miejsce w Champions League.Zobaczymy jak nasza postawa bedzie wygladala z druzynami srodka tabeli i tymi z dolnych rejonow.Dopiero wtedy bedzie mozna powiedziec czy mamy jakiekolwiek szanse na to aby sie utrzymac.
dublion napisał:15.09.18, 21:57
Przykre tylko,że po 5 kolejkach zaczynamy rozważać nasze szanse na utrzymanie...
Aro napisał:15.09.18, 22:14
@dbmagpie zobacz sobie poprzedni sezon i mecze u siebie z drużynami jak Chelsea czy Arsenal, czemu zagraliśmy inaczej ustawieniem ? czemu brakło ryzyka na St. James' Park w tym sezonie ?? To nie jest wytłumaczenie że graliśmy z drużynami co walczą o Top4, u siebie trzeba punktować, oczywiście Benitez będzie znów pierdolił to co ma w swoim stylu... "Byliśmy Blisko". Oczywiście rozumiem porażkę z Manchesterem City, bo wyjazd, ostatnia kiepska passa z arabami, i to jednak mistrz grający najefektowniej jak się zagra z nimi otwartą piłkę.
dbmagpie napisał:15.09.18, 23:50
@Aro- po czesci masz racje.Ale wygrane z Cwelsky czy Arsenalem byly juz po rozegraniu polowy sezonu z tego co pamietam.Poza tym wydaje mi sie ,ze Benitez kombinuje zeby Spaslak go zwolnil bo sam nie odejdzie.Chyba dlatego zmienia taktyke,wystawia dziwny sklad.Nie mowi juz o klotni z Lascellesem I odstawienie go od druzyny.Moze to co napisalem brzmi malo racjonalnie ale nie widze innego powodu takich dzialan Rafy.
BonnyLad napisał:17.09.18, 20:09
Z innymi drużynami, też nie " pogramy ".
Mr.Black napisał:21.09.18, 22:26
Z drużynami będącymi w naszym zasięgu przeważnie gramy padakę. Już lepiej wychodzą nam spotkania z "potentatami". A podczas tych drugich jak do tej pory nie zapunktowaliśmy...

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Man City - Newcastle

FA Cup

16.03.2024, 18:30

Etihad Stadium

Następny mecz: Newcastle - West Ham VS

Premier League

30.03.2024, 13:30

St. James’ Park

Terminarz 30.03 West Ham (d)02.04 Everton (d)06.04 Fulham (w)13.04 Tottenham (d)24.04 C Palace (w)27.04 Sheff Utd (d)
Tabela 1. Arsenal 28 642. Liverpool 28 643. Man City 28 634. Aston Villa 29 565. Tottenham 28 536. Man Utd 28 47

Z obozu rywala

Liverpool zatrudnił Michaela Edwardsa w roli dyrektora generalnego ds. piłkarskich.

Bramkarz Manchesteru City Ederson będzie pauzował do czterech tygodni z powodu kontuzji nogi, jakiej doznał w meczu z Liverpoolem.

Kara Evertonu za złamanie zasad finansowych została zmniejszona z 10 do 6 punktów ujemnych w tabeli po tym, jak klub odwołał się od kary.

Liverpool zdobył Puchar Ligi pokonując w finale po dogrywce Chelsea 1:0. To 10 triumf The Reds w tych rozgrywkach.

Oliver Glasner został nowym menedżerem Crystal Palace. Austriak wcześniej pracował w Eintrachcie Franfurt, z którym wygrał Ligę Europy.

Wideo

Zapis pierwszej konferencji prasowej z udziałem Eddiego Howe'a. 8 listopada 43-latek objął funkcję głównego trenera Srok.

 

© NUFC.com.pl