Rok od śmierci Tiote
Dla całego piłkarskiego świata był to szok, a wiele osób do dziś się z tym nie pogodziła.
Rok temu Jamaal Lascelles powiedział: - Brakuje mi słów, żeby wyrazić, jak bardzo zasmuciła mnie wiadomość o śmierci Cheicka. Rozmawiałem z drużyną i nikt nie potrafił w to uwierzyć. Jestem myślami z jego rodziną. RIP Cheicky.
Tiote grał w barwach Newcastle United od sierpnia 2010 roku do 9 lutego 2017 roku. Wtedy to odszedł do Beijing Enterprises. Niecałe cztery miesiące później zmarł.
W pamięci kibiców Srok Tiote zapisał się swoją nieustępliwością i walecznością, ale przede wszystkim golem na 4:4 w pamiętnym meczu z Arsenalem.
Klub napisał na Twitterze: - Rok temu, były pomocnik Newcastle Cheick Tiote tragicznie zmarł w wieku tylko 30 lat. Myślami jesteśmy z rodziną Cheicka.
Komentarze | 5
Sala91 napisał:05.06.18, 18:50Misialdo napisał:05.06.18, 20:58Na zawsze w mojej pamięci pozostanie jego bramka na 4:4 z Arsenalem. Po niej prawie odleciałem pietro wyzej do sasiada.
Baczek napisał:06.06.18, 05:58Z Cabaye siali zniszczenie w srodku
Mateusz napisał:06.06.18, 23:43No pamiętam do dziś 4:4... Wylecialem z krzesła i biegałem po domu. Naprawdę to były emocje. Tiote zawsze zapamiętam z tego, że walczył. Również pamiętam komentarz na CANAL + jak mówili "Tiote w środku, nie ma szans żeby ktoś przebiegł z piłką"
dbmagpie napisał:07.06.18, 00:55Ten goal z Arsenalem byl jego jedynym w barwach Newcastle.Az sie nie chce wierzyc , ze to juz minal rok od jego smierci :(
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
Może powinni go w jakiś sposób upamiętnić?