Clark: Minuty najważniejsze
Z waszą grą, szansami stworzonymi i jak bardzo dominowaliście w niektórych okresach, czy twoim zdaniem powinniście wygrać ten mecz?
- Tak, powinniśmy, wszyscy to wiedzą i mają takie odczucia, ale taki był to dzień. Mieliśmy kilka okazji, nie zdołaliśmy ich wykorzystać, ale najważniejsze było to, żeby zaliczyć minuty na boisku i wszyscy są z tego całkiem zadowoleni.
Ty sam musisz być zadowolony z tego, że sporo czasu spędziłeś na boisku.
- Tak, na pewno. Zawsze fajnie jest zagrać, a ostatnio drużyna dobrze sobie radziła. Chodzi o to, żeby ciężko trenować i utrzymywać jak najlepszą formę. To było dla mnie idealne, zdołałem zagrać przez 90 minut, w poniedziałek wyjeżdżam za grupowanie reprezentacji Irlandii, więc przede mną kolejne dni treningu z perspektywą rozegrania meczu. Jestem z tego zadowolony.
To koniec zgrupowania w Hiszpanii. Uważasz to za udany wyjazd?
- Tak, tym bardziej że w Newcastle padał śnieg, więc na pewno to okazał się dobry wybór. Wykonaliśmy dobrą pracę, przez kilka dni trenowaliśmy i podczas tego wyjazdu zrobiliśmy to, co trzeba było zrobić. To było dobre zgrupowanie, każdy się dostosował i jak zawsze daliśmy z siebie sto procent. Mamy dobrego ducha drużyny, była to dobra integracja i mam nadzieję, że przeniesiemy to na pozostałe mecze tego sezonu.
Humory i tak wam dopisywały po ostatnim meczu z Southampton. Teraz koncentrujecie się na mecz z Huddersfield. Podejdziecie do niego ze sporą pewnością siebie?
- Na pewno, tak musi być po kilku ostatnich naszych wynikach. Tak jak mówiłem wcześniej, drużyna dobrze sobie radziła, zbieramy punkty i na tym etapie sezonu tylko to się liczy. Musimy zdobyć jak najwięcej punktów i w meczu z Huddersfield będziemy w pełni skoncentrowani.
Wiele osób podczas tego wyjazdu mówiło o poczuciu bliskości całej kadry. Czy też masz takie uczucia, że relacje w drużynie są mocne?
- Na pewno. W zeszłym sezonie to uczucie było niesamowite. Mamy dobre relacje i przenieśliśmy to na obecny sezon. Pojawiło się wiele nowych twarzy i to niczego nie zmieniło. Każdy wszedł i niewiarygodnie dobrze się wpasował. Mamy niesamowite relacje i tak jak mówiłem, mam nadzieję, że wykorzystamy ten wspaniały wyjazd i teraz skupimy się na meczu z Huddersfield, który jest dla nas bardzo ważny.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
