Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 15 grudnia 2017, 23:59 | Marek

Lascelles: Nie gramy o utrzymanie

Jamaal Lascelles uważa, że jest jeszcze za wcześnie, żeby stwierdzić, że Newcastle United już walczy o utrzymanie i drużyna nie jest tak do tego nastawiona.

Zapytany, czy Sroki walczą o utrzymanie, kapitan odpowiedział: - Nie, jeszcze nie. Chodzi mi o to, że przed sezonem wielu ludzi prawdopodobnie byłoby zadowolonych z takiej ilości punktów, dlatego nie będę mówił, że walczymy o utrzymanie.

- Zostało jeszcze wiele meczów do rozegrania. To jest długi sezon. Nie patrzymy na to, myślimy o kolejnym meczu. Nie patrzymy na drużyny wokół nas.

- Jedyne co możemy kontrolować, to z kim zagramy kolejny mecz. Skupiamy się na weekendzie.

O pewności siebie drużyny powiedział: - Jako ludzie, zaglądamy w tabelę i widzimy, jakie miejsce zajmujemy, a ciągle mamy złe wyniki, więc trochę to podłamuje. Jednak teraz jest czas na to, żeby nasze charaktery i osobowości wyszły ze skorupy.

- Teraz trzeba w pełni zaatakować w meczu, powiedzieć: „dobra panowie, zakasać rękawy i jedziemy”, ponieważ tylko tak możemy się z tego wydostać.

- Wszystko sprowadza się do tego. Nie chciałbym rozmawiać o takiej sytuacji, w jakiej jesteśmy, ale tak już jest. Sami sobie ją stworzyliśmy, więc teraz musimy się z niej wydostać.

W środę Newcastle przegrało u siebie z Evertonem 0:1, chociaż prawie cały mecz miało przewagę nad rywalami. O porażce zdecydował błąd Karla Darlowa.

- Ten mecz był naprawdę rozczarowujący, ponieważ od początku do końca to my dominowaliśmy, atakowaliśmy, dyktowaliśmy tempo, a oni mieli szansę i ją wykorzystali. Jednak taka jest już piłka nożna - dodaje Lascelles.

- Nie można jednak zbyt negatywnie podchodzić do takich rzeczy, dlatego musimy wrócić na boisko treningowe i przygotować się na sobotni mecz.

23-latek wierzy, że Sroki mogą się przełamać na Emirates Stadium, o czym mówi: - Na pewno możemy się przełamać. Teraz ważne jest to, żebyśmy się trzymali razem i wrócili do podstaw.

- Trzeba spojrzeć, jak zaczęliśmy sezon. Myślę, że pozytywne w środowym meczu była nasza naprawdę dobra organizacja, ustawienie drużyny i taktyka.

- Jednak brakuje nam wykończenia. Z takim menedżerem i piłkarzami, jakich posiadamy, na pewno możemy to naprawić. Jeśli chodzi mnie, to naprawdę się cieszę z powrotu do gry i z tego, że moje ciało wytrzymało pierwsze 90 minut.

- To było dla mnie frustrujące, że nie mogłem grać przez sześć meczów. Teraz wróciłem i na pewno będę starał się motywować. To nie jest tak, że chłopcy nie pracują ciężko, na pewno to nie jest problem, więc jest to pozytywna sprawa.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Man City 33 763. Liverpool 34 744. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl