Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 13 grudnia 2017, 20:25 | Marek

Benitez przed meczem z Evertonem

Rafa Benitez przyznał, że piłkarzom Newcastle United trudno jest odzyskać pewność siebie po serii porażek, ale wierzy, że w meczu z Evertonem uda się przełamać.

O meczu z Evertonem:
Myślę, że zagrają inaczej, niż z Liverpoolem. Wiedzą, że są dobrym zespołem i mają dobrych piłkarzy, a muszą zacząć wygrywać na wyjazdach. Uważam, że mają wystarczającą jakość, by wyjść z wiarą w zwycięstwo i nie będą musieli się bardzo cofać do obrony. Jeśli się cofną, to masz kontrolę i to jest kwestia czasu. Możesz popełnić błąd i wtedy oni mają kontrę, ale może bardziej się otworzą, a jeśli wyjdą wyżej, to jest więcej miejsca, nigdy nie wiadomo. Futbol jest nieprzewidywalny i musimy się upewnić, że będziemy mieli kontrolę nad rzeczami, które są w naszych rękach.

O nastrojach w drużynie:
Sposób, w jaki przegraliśmy z Leicester, zawsze może wpłynąć na piłkarzy, ale najważniejsze jest to, że przegraliśmy. Tak jak w poprzednich meczach, bardzo dobrze zaczęliśmy, drużyna była świetna, walczyła. Później popełniliśmy błędy i zapłaciliśmy za to. Czasami mówimy o braku doświadczenia, ale to jest coś, co bardzo szybko musimy poprawić. Jeśli wszystko będzie dobrze, zachowamy intensywność i stworzymy sobie więcej szans, po których zdobędziemy gole, to nie będziemy musieli narzekać, gdy w końcówce damy sobie strzelić gola. Musimy odzyskać pewność siebie, którą mieliśmy wcześniej. To łatwo się mówi, ale bardzo trudno to zrobić, gdy się nie wygrywa. Jedyny sposób to jeszcze cięższa praca.

O obecnej formie zespołu:
Wystarczy spojrzeć na wiek naszej drużyny. W niektórych meczach mamy najmłodszy skład w całej Premier League. Jednak jak można nabrać więcej doświadczenia? Wygrywając i grając. Musimy szybko się uczyć, ale ci piłkarze bardzo ciężko pracują i będą lepsi. Bardzo dobrze zaczęliśmy sezon i ludzie myśleli, że już zostaniemy w górnej części tabeli, ale to jest młody zespół i jeszcze musi się uczyć.

O budżecie transferowym na styczeń:
To zawsze pomocne, gdy ma się taką informację. Mam nadzieję, że po meczu z Evertonem i zwycięstwie, otrzymamy dobrą wiadomość i wszyscy będą zadowoleni. To ważne, żeby znać budżet, bo naprawdę ciężko pracujemy z łowcami talentów. Mamy sporo nazwisk, ale nie wiemy, ile dokładnie mamy pieniędzy. Ostatnio rozmawiałem z Lee Charnleyem i w najbliższych dniach czekam na odpowiedź.

O sprzedaży piłkarzy w styczniu:
Obecnie nie myślimy o sprzedawaniu kogokolwiek, bo potrzebujemy naszych piłkarzy. Nie wiem ile będziemy mieli pieniędzy i co zrobimy. Musimy się upewnić, że ta grupa piłkarzy będzie dalej tak ciężko pracowała, jak to robiła do tej pory. Jeśli uda nam się sprowadzić kogoś na jakieś pozycje, to zrobimy to. Jednak żeby tak się stało, to czasami nie trzeba sprzedawać zawodników, żeby przyciągnąć innych.

O postawie Floriana Lejeune’a:
Myślę, że każdy piłkarz z zagranicy potrzebuje czasu, żeby się dostosować. Oczywiście środkowy obrońca potrzebuje więcej czasu. Kiedy go kupowaliśmy, to pozyskiwaliśmy piłkarza, który jest dobry technicznie, może grać z piłką, podawać i był inny od piłkarzy, których już mieliśmy. Mamy Lascellesa i Clarka, a Lejeune jest inny. Mbemba też jest inny, ponieważ nie jest tak wysoki. Lejeune jest wysoki, dobrze gra głową, umie podawać. Potrzebuje tylko czasu, żeby się dostosować i zrozumieć tę grę.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Man City 33 763. Liverpool 34 744. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl