Wywiad z Benitezem
Benitez o rozwoju…
Ogólnie jesteśmy na dobrej pozycji, ale w tym samym czasie jesteśmy trochę rozczarowani, bo w meczach, które przegraliśmy, mogliśmy spisać się lepiej, więc może powinniśmy mieć więcej punktów. Jednak nie można zmienić tego, co już się stało. Dla wielu piłkarzy to proces nauki, jeśli chodzi o to, czego możesz się spodziewać po swojej kadrze. Dla mnie najważniejsze jest to, że każdy piłkarz trochę się rozwinął. Jeśli uda nam się wydobyć 5% więcej z każdego zawodnika, to będziemy mocniejsi i wtedy możemy starać się bardziej podczas sesji treningowych. Będziemy z tego zadowoleni.
Benitez o sekrecie sukcesu…
Zazwyczaj, gdy menedżerowie odnoszą sukces, to dlatego, że żyją dla futbolu. Niektórzy z nich mają też świetne drużyny, więc cieszą się tym i nie muszą wiele robić. Są różne sposoby na zwycięstwo, ale jeśli chcesz wygrać, szczególnie, gdy jesteś młodym menedżerem i nie masz najlepszej drużyny, to musisz bardzo ciężko pracować. Niektórzy menedżerowie mają szczęście, bo mają możliwie najlepszą drużynę i wygrywają. Niektórzy menedżerowie mają kariery i ciężko pracują. Jeśli o mnie chodzi, to jest sposób na zwycięstwo.
Benitez o długiej karierze…
Mam już 57 lat i wciąż jestem młodym menedżerem. Byłem dość młody, kiedy zaczynałem i wygrywałem trofea, więc można mieć wrażenie, że robię to całe życie. Jestem coraz starszy, ale czuję, że jako menedżer, mam przed sobą kolejne 15 lat, którymi mogę się cieszyć.
Benitez o zmianach w pracy…
Kiedy byłem młodym menedżerem, poświęcałem wiele godzin, by zaimponować. Teraz masz więcej czasu, więcej ludzi wokół siebie i większe doświadczenie. Pracując mniej czasu, możesz wykonać wszystkie te rzeczy, które kiedyś zabierały ci więcej czasu. Wcześniej może musiałeś zobaczyć jakiś mecz trzy razy, by dostrzec wszystkie detale. Teraz wystarczy zobaczyć mecz raz, żeby dostrzec wszystko to, czego w przeszłości nie widziałeś.
Benitez o zarządzaniu…
To jest profesja, którą lubię. Lubię widzieć, jak mój zespół się rozwija, tworzyć drużyny, która może powalczyć i pokonać każdego. To frustrujące, gdy nie możesz tego zrobić, ale staramy się robić wszystko jak najlepiej, a ja lubię robić wszystko naprawdę dobrze.
Benitez o radzeniu sobie z presją…
Czasami chcę się wyłączyć, ale lubię czuć presję i to wyciąga ze mnie to, co najlepsze. Mamy dobry sztab i nie martwię się presją. Można ją odczuć, ale zazwyczaj sobie z nią radzę.
Benitez o swojej przyszłości…
Wiem, że ludzie o niej mówią, ale nie mieliśmy żadnych rozmów na ten temat. Codziennie rozmawiam z Lee Charnleyem i rozmawiamy o sprawach, którymi trzeba się zając w tygodniu. To nic nie zmieni w moim podejściu do pracy. Mam kontrakt, więc to nie jest problem. Moim zadaniem jest odpowiednie przygotowanie drużyny, a później będziemy mieli sporo czasu, żeby dyskutować o przyszłości. Moją ideą zawsze jest myślenie o następnym meczu, ale pod kątem, czy możemy ulepszyć skład, klub i drużynę pod względem gry w piłkę? Myślę też, że musimy robić jedną rzecz na raz i upewnić się, że drużyna zadomowi się w Premier League, a później możemy poprawić pewne sprawy.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
