Benitez: Jestem bardzo dumny
Sroki dzięki zwycięstwu nad Barnsley oraz remisowi Brighton z Aston Villą zakończyły sezon na pierwszym miejscu w tabeli Championship i mogły wznieść puchar.
Rafa, spróbuj podsumować twoje dzisiejsze emocje.
Trudno to będzie wyrazić po angielsku. Jestem bardzo dumny z tej grupy piłkarzy, sztabu i wszystkich zaangażowanych osób. Można było zobaczyć reakcję kibiców, bo to był wspaniały sezon, bardzo trudny, więc jeszcze ważniejsze staje się wygranie trofeum na koniec w taki sposób. Wygraliśmy nasz mecz, dobrze się spisaliśmy i myślę, że fani będą pamiętać ten dzień przez długi czas. Mam nadzieję, że będzie to początek czegoś jeszcze ważniejszego.
To był świetny sezon, ale jeszcze na kilka minut przed końcem musieliście zacząć się przygotowywać do tego, że pozostanie wam drugie miejsce.
Mówiłem wcześniej, że musimy podejść do tego meczu z myślą, iż wykonaliśmy swoje zadanie, a jeśli może być jeszcze lepiej, to w porządku. Ostatecznie możemy świętować tytuł, ale bardzo ważny był po prostu bezpośredni awans. Wykonanie tego dokładając do tego trofeum sprawia, że jest to jeszcze bardziej wyjątkowe dla wszystkich. Można było odczuć, jak kibice cieszą się dzisiejszym dniem.
Wiele działo się na Villa Park. Oczywiście piłkarze słyszeli te wieści, ale musieli wykonać swoją pracę. Czy łatwo było ich przygotować do tego, by ignorowali te informacje?
Nie mówiliśmy wiele o tamtym meczu i zawsze staramy się koncentrować na rzeczach, które możemy kontrolować, a w tym przypadku był to nasz mecz. Kiedy Brighton strzeliło gola na 1:0, to musieliśmy czekać, a po golu na 1:1 było tak samo, trzeba czekać i upewnić się, że wykonamy swoje zadanie. Nie chcieliśmy stracić gola, ponieważ wiedzieliśmy, że zdobywając trzy gole dorównamy do najlepszych strzelców ligi, a zachowując czyste konto zrównaliśmy się z Brighton pod względem najmniejszej liczby straconych goli. Myślałem tylko o tym, co możemy zrobić trochę lepiej i próbowaliśmy to zrobić.
Sztab puścił w szatni nagranie z wszystkimi golami zdobytymi w tym sezonie. To dość ważne, by oczywiście świętować, ale też pamiętać o tym sezonie.
Moim zdaniem to dość ważne, by zdać sobie sprawę jak trudny był to sezon. Zaczęliśmy od dwóch porażek, ale pokazaliśmy charakter, zaangażowanie, pasję i dobrą grę. Nawet w trudnych momentach, nieudanych meczach i słabszych wynikach, wciąż byliśmy wystarczająco silni, by walczyć dalej i wygrać kolejny mecz. Myślę, że to jest dobra lekcja dla wszystkich, że jeśli będziemy się trzymać razem i ciężko pracować, to możemy uzyskać to, czego chcemy.
Mówiłeś o tym, że to może być początek czegoś wyjątkowego. Wygrałeś sporo trofeów w swojej karierze. Jak wyjątkowy jest dla ciebie ten triumf?
Każdy puchar ma dla ciebie wyjątkową wartość lub znaczy coś ważnego. Kiedy masz więcej doświadczenia i wygrałeś trochę trofeów, doceniasz to, jak trudno jest wygrać jakikolwiek puchar, niezależnie od prestiżu. Tak trudny sezon, z tyloma meczami, tak fizyczny, a wszyscy oczekują, że musisz wygrać. Zagranie przeciwko wszystkim i zrobienie tego w takim stylu, w jakim to zrobiliśmy, to moim zdaniem trzeba być naprawdę dumnym z tego osiągnięcia.
Czy to ważne, by piłkarze dzisiaj świętowali, a potem zaczęli myśleć o kolejnym sezonie?
Nie, teraz chodzi tylko o to, by się cieszyć. Oczywiście musimy podjąć decyzje, więc pozostaje się cieszyć, a w przyszłym tygodniu będzie sporo czasu na to, by porozmawiać o przyszłości i mam nadzieję, że z wieloma piłkarzami porozmawiamy o przyszłym sezonie.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.