Perez o walce z Brighton
Hiszpan jest zdania, że Sroki powinny koncentrować się na swoich kolejnych meczach i dobrymi wynikami mogą rywalizować z Mewami o pierwszą lokatę w Championship.
- Brighton na nas naciska. W piątek wygrali spotkanie z Sheffield Wednesday, więc sami musimy naciskać na nich - mówi Perez w rozmowie z Chronicle. - W najbliższych kilku tygodniach musimy dalej wykonywać swoje zadania. Jesteśmy w dobrych nastrojach, bo wygrywamy.
- Jednak trzeba się skupić na każdym meczu. Nie możemy popaść w samozachwyt.
- Teraz koncentrujemy się na Oxfrodzie, by tam zajechać i wykonać swoje zadanie. Mam nadzieję, że awansujemy do kolejnej rundy. Gdy w pucharze zbuduje się serię, to nigdy nie wiadomo, co może się dalej wydarzyć.
- Na chwilę obecną skupiamy się na kolejnym spotkaniu, ale jeśli będziemy mieli szansę zagrać u siebie z drużyną Premier League, to byłoby to wspaniałe.
W sobotę Newcastle wysoko pokonało Rotherham United 4:0, chociaż pierwsza połowa tego nie zapowiadała. Perez również wpisał się na listę strzelców.
Perez dodaje: - To było dobre zwycięstwo i dobry występ. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo i to się potwierdziło. Pierwsza połowa to pokazała.
- Jednak wiedzieliśmy, że możemy wygrać, zdobyliśmy cztery gole i zdobyliśmy kolejne trzy punkty. Reszta wyników poszła po naszej myśli, więc to był dla nas świetny dzień.
- Zawsze fajnie jest strzelić gola. Cieszy mnie to, ale jeszcze bardziej cieszy mnie wygrana.
- Wiedzieliśmy, że musimy wygrać i to zrobiliśmy. DeAndre Yedlin pobiegł skrzydłem do końca i ostatnim kontaktem z piłką dośrodkował do mnie. Upadałem i udało mi się trafić do bramki. To był dość dziwny gol, ponieważ upadałem.
- Jeśli ustawisz się we właściwym miejscu, a obrońca wykona dobry rajd, to po prostu próbujesz przewidywać wydarzenia i wtedy można zdobyć bramkę.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
