Sissoko wini klub
Francuski pomocnik liczył na to, że w to lato przeniesie się do czołowego klubu Europy, ale Newcastle wciąż czeka na ofertę wysokości 35 milionów funtów.
Obecnie 27-letni pomocnik trenuje z resztą zespołu, ale jak sam ujawnił, nie uczestniczy we wszystkich zajęciach, a tylko w mniej ważnych ćwiczeniach.
Sissoko powiedział: - To prawda, że odkąd na początku sierpnia wróciłem z moich wakacji, to trenuję znów z Newcastle, ale skoro mam odejść, to trenuję trochę poza drużyną.
- Czasami jestem z nimi przy mniejszych ćwiczeniach, ale przy tych ważnych mnie nie ma.
- Newcastle chce za mnie 40 milionów euro. Szczerze mówiąc, to przesadzają. Pozyskali mnie za zaledwie 2 miliony euro. Dlatego to się tak przeciąga.
Mimo wszystko Sissoko znalazł się w kadrze Francji na wrześniowe mecze. 1 września Trójkolorowi rozegrają sparing z Włochami, a 5 dni później zmierzą się na wyjeździe z Białorusią na inaugurację eliminacji Mistrzostw Świata 2018.
Komentarze | 3
Mateusz napisał:27.08.16, 11:42Hehe biznes panie syszoko. Trzeba było grać a nie jak cabaye fochy strzelać i marzyć o lidze mistrzów
Misialdo napisał:27.08.16, 11:56Hahaha ch** ci w twoja czarna dupe Sissoko. Gnij w rezerwach pajacu!
Mr.Black napisał:27.08.16, 16:34Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
