Jonas: Dostałem gratulacje
- Mam dobrych kolegów z czasów, gdy tam grałem - mówi Gutierrez.
- Piłkarze, z którymi grałem długi czas, jak James Perch, Ryan Taylor, Dan Gosling i Robbie Elliot, byliśmy bardzo blisko i czasami wciąż ze sobą rozmawiamy.
- Oni wiedzieli, co się dzieje. Nie potrafią zrozumieć tego, jak Newcastle mnie potraktowało. Po werdykcie sądu, zadzwonili do mnie, by mi pogratulować, bo wiedzą przez co przeszedłem.
Po ogłoszeniu werdyktu Jonas napisał na Twitterze: „Ashley, jedna rzecz, nie rozumiesz Newcastle, kibiców i miasta. Zasługujemy na więcej. Jesteśmy narodem Geordie”. Mimo to Argentyńczyk nie wini bezpośrednio właściciela klubu za to, jak został potraktowany.
- Nie chcę mówić, że to jego wina - dodaje Jonas. - Nie chcę o tym wiele mówić, ale to Mike Ashley prowadzi ten klub, jest właścicielem, więc to on podejmuje tam decyzje.
32-letni skrzydłowy Deportivo La Coruna ma nadzieję, że jego sprawa będzie precedensem, przez który wszyscy pracownicy będą traktowani sprawiedliwie.
- To był najgorszy okres w moim życiu. Nie zasłużyłem na takie traktowanie - dodaje.
- To ważne, by zostawić precedens na przyszłość. Już nigdy nikt nie powinien przechodzić przez to samo, czy to piłkarz, czy jakikolwiek pracownik, to jest najważniejsze.
- Dzięki temu wiele nauczyłem się o życiu. Teraz, gdy tu jesteśmy, to cieszę się tym, co przeszedłem. Bycie żywym i zdrowym jest dla mnie najważniejsze.
Mimo całej tej trudnej sytuacji, Jonas zapewnia, że wciąż kocha Newcastle United i ma nadzieję, że klub utrzyma się w Premier League.
- Chcę, by się utrzymali. Miasto i kibice nie zasługują na spadek - mówi Jonas.
- To wielki klub. Fani są wspaniali i zasługują na to, by utrzymać się w Premier League. Są w trudnej sytuacji, ale chciałbym powiedzieć kibicom, by byli pozytywnie nastawieni i wierzyli.
- Dla mnie lata tam spędzone były najlepszymi w karierze. Kibice i miasto sprawili, że czułem się tam jak w domu. Raz Geordie, to zawsze Geordie i to jest prawda. Gdy zagrasz w tej koszulce, to chcesz wspierać ten zespół.
Komentarze | 1
Sala91 napisał:16.04.16, 14:16CO by nie mówić.. Umiejętności 2/10 ale serce Srocze.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
