Shelvey: Jestem w szoku
Pozyskany ze Swansea City pomocnik w spotkaniu z West Hamem znacznie przyczynił się do dwóch bramek zdobytych przez Newcastle, które wygrało 2:1.
- Jestem w ogromnym szoku, ze ta drużyna jest w okolicach strefy spadkowej, biorąc pod uwagę zawodników, jakich mają w szatni - mówi Shelvey dla BBC Sport.
- Granie z nimi to przyjemność. Oni doskonale wiedzą, gdzie zagrasz im piłkę i tego typu rzeczy. Tym samym nie było to trudne.
- Zazwyczaj trudno jest wejść do nowego zespołu i od razu się wpasować, ale tutaj od razu poczułem się jak w domu, a to zasługa piłkarzy i sztabu szkoleniowego, jaki tutaj mają.
Komentarze | 3
Mateusz napisał:17.01.16, 00:38Czyli jednak nie mamy takiego burdelu pod wodzą mclarena. Jeszcze obrońców 2 - LO/ŚO i napastnika i będzie ciekawie
Misialdo napisał:17.01.16, 09:54Ja tam w McClarena nie przestałem wierzyc, ale jeszcze mnostwo pracy do wykonania, takze nie zachwycajmy sie za bardzo, zeby za tydzien nie zostac brutalnie sprowadzonym na ziemie + cieszy, ze Shelvey dobrze sie czuje w NUFC i od razu wpasował sie w zespół.
dbmagpie napisał:17.01.16, 11:18A Ja nadal uważam że SM OUT! On nie jest w stanie osiągnąć więcej niż Pardew z nami.Nawet jeśli utrzyma nas w PL to nie ma co mu gratulować bo to jego obowiązek jak dupy od srania..
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
