Ładny gest De Jonga
Newcastle United przegrało w sobotę na St. James’ Park z Leicester 0:3, a De Jong zagrał tylko w ostatnich dziesięciu minutach meczu. Kibice Srok chcą jak najszybciej zapomnieć o tym meczu, lecz było to wspaniałe wydarzenie w życiu 10-latka.
Młody fan pomocnika Srok pochodzi z Holandii i nazywa się… Sem de Jong. Niestety chłopiec z powodu guza mózgu stracił wzrok, pomimo ogromnych starań lekarzy. Obecnie jego stan jest stabilny, ale co sześć miesięcy musi zjawić się w szpitalu na badania.
Mimo wszystko nie stracił pasji do piłki nożnej i wciąż śledzi poczynania swojego idola, z którym już kiedyś spotkał się przed meczem Ajaxu Amsterdam z PSV, czym na pewno nie zyskał sympatii u swoich kolegów z Eindhoven, gdzie mieszka.
Spotkanie w Newcastle zorganizował Willem vad der Veer, który powiedział: - Sem to prawdziwy bohater i zasłużył na to, by znaleźć się w centrum uwagi.
Młody Sem był zachwycony, gdy usłyszał głos Siema, który wręczył swojemu kibicowi podpisaną koszulkę oraz medal. Warto dodać, że piłkarz Newcastle pomaga fundacji KIKA, która zajmuje się zbieraniem funduszy na badania nad rakiem u dzieci.
Siem de Jong pozuje do zdjęcia z Semem de Jongem i jego rodziną.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.