Jonas: Ich nic nie obchodzi
Gutierrez był wraz z Ryanem Taylorem na szkoleniu trenerskim w Irlandii Północnej, gdy zadzwonił do nich John Carver, by poinformować ich, że klub nie przedłuży z nimi wygasających z końcem czerwca umów i mogą sobie szukać nowych drużyn.
- Myślę, że spotkanie się twarzą w twarz byłoby miłym rozwiązaniem. Przez to zacząłem myśleć, że ich po prostu nic nie obchodzi - mówi Gutierrez w rozmowie z BBC.
Argentyńczyk grał dla Newcastle od 2008 roku, gdy został wykupiony z Realu Mallorca. W barwach Srok zagrał w 205 meczach i zdobył 12 goli.
- Spędziłem tam siedem lat i zawsze dawałem z siebie wszystko. Nie grałem tylko przez 18 miesięcy, ponieważ walczyłem z moją chorobą.
- Może mogli mi o tym powiedzieć przed końcem sezonu, żebym mógł po ostatnim meczu sezonu z boiska podziękować kibicom.
Komentarze | 4
Marek napisał:14.06.15, 13:02Ale to też wiele mówi o działaczach, że najpierw kazali Carverowi zadzwonić do Jonasa i Taylora, a potem go zwolnili. Dziwne jest też to, że Carver został tak potraktowany, a mimo to rozstał się z klubem w zgodzie.
dbmagpie napisał:14.06.15, 15:38To co pisze Gutierez pokazuje ,ze nie mamy co liczyć nas zmianę myslenia grubego.To bezwzgledny biznesmen który swoje metody stosuje róœnież u nas w klubie.Więc nie ma co się dziwić ,ze nikt dobry nie chce do nas przyjśc no bo po co ? Żeby byc grubasa Niewolnikiem ,któ©y jest dobry jak robi wszystko dobrze ? A jak jest źle to spierdalaj już nam nie jesteś potrzebny?! Skąś to znam .U mnie w robocie tez tak traktuje się pracowników.
Adams napisał:14.06.15, 21:43Oczywiście, że go brzydko potraktowano, ale mam wrażenie, że też trochę mu żal, że już nie będzie tak dobrze zarabiał, bo ile razy będzie jeszcze o tym gadał?
dbmagpie napisał:14.06.15, 22:46@Adams - skoro w każdym wywiadzie o tym mówi to znaczy jak bardzo go ta cała sytuacja zabolała i jak ciezko jest mu zrozumieć ,że można tak postąpić wobec długoletniego pracownika.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
