Klub obiecuje wzmocnienia
Fani Srok są bardzo rozczarowani polityką klubu i zamierzają się sprzeciwić Mike’owi Ashleyowi bojkotując mecz z Tottenhamem Hotspur, który odbędzie się 19 kwietnia.
- Mogę zrozumieć niezadowolenie kibiców, ale za kulisami już zajęliśmy się tą sprawą. Mike Ashley i Lee Charnley wiedzą, co muszą zrobić - mówi Carver.
- Powiem wam, że gdybym tam siedział i miał wrażenie, że oni mnie okłamują, to powiedział bym: „Dziękuję, mam dość, wycofuję się z tego”. Jednak tego nie zrobię, bo wiem, co musimy zrobić. Wiedziałem, że to co oni mi mówili, jest właściwe.
- Jeśli nie miałbym wystarczającej wiary w to, co oni chcą zrobić i w to, co obiecali na lato, to bym odszedł. Wiem, jaka praca już została wykonana i oni to powiedzieli.
- Powiedzieli, że musimy sprowadzić piłkarzy do tego klubu, przede wszystkim by zwiększyć rozmiar kadry, ale też poprawić jakość drużyny, by iść naprzód.
- Nie możemy stać w miejscu, ponieważ inne kluby nie stoją w miejscu i zarząd o tym wie. Musimy dorównywać innym drużynom, bo w przeciwnym razie zostaje się w tyle.
Również ambasador i były piłkarz klubu Bob Moncur potwierdził, że Newcastle planuje w lecie wzmocnienia. 70-latek powiedział: - Też pytałem Lee o letnie inwestycje w zespół.
- Powtórzył mi taką samą informację, jaką wcześniej przekazał John Carver. W lecie będziemy wydawać pieniądze, by poprowadzić klub naprzód.
Komentarze | 8
RIQ10 napisał:10.04.15, 23:40Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.