Sammy: Chcę iść śladami Sholi
- On jest wszystkim, co tu znałem w tym klubie. On tu zawsze był, odkąd ja tu jestem i zawsze był dla mnie ogromnym wsparciem - mówi młodszy z braci Ameobich.
- Jest przykładem do naśladowania i bardzo chciałbym iść jego śladami, jeśli chodzi o to, co zrobił dla tego klubu. Miał wspaniałą karierę i jestem z niego bardzo dumny.
- Będzie mi go brakowało i życzę mu wszystkiego najlepszego.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.