Gouffran: Czujemy wstyd
- Jesteśmy naprawdę rozczarowani, zdołowani i czujemy ogromny wstyd, szczególnie przed kibicami. Mamy kontuzje i zawieszenia, ale nie chcemy tego używać jako wymówki - mówi Gouffran.
- Wszystko poszło źle. Od pierwszej minuty nie zdołaliśmy wejść w mecz i dość wcześnie straciliśmy gola. Zapłaciliśmy za to i nie zdołaliśmy się rozpędzić.
- Lloris miał trzy dobre interwencje przy 0:2 i może gdybyśmy zdobyli bramkę, to może mielibyśmy szansę na powrót do meczu i zmianę rezultatu. Tak się nie stało i nie zasłużyliśmy na nic więcej.
- Jeśli chodzi o mnie, to dobrze było wrócić, bo miałem dość czekania na powrót do zdrowia.
- Być może fizycznie jeszcze nie byłem w pełni gotowy, ale to przyjdzie z kolejnymi meczami i mam nadzieję, że będę mógł dalej grać i pomogę drużynie wrócić na ścieżkę zwycięstw.
- Dzisiaj jest mi po prostu przykro. Nikt nie zagrał wystarczająco dobrze. Musimy się znacznie poprawić przed meczem z Aston Villą i tak będzie. Będziemy ciężko pracować, by zmienić tę sytuację.
Z kolei Sammy Ameobi krótko napisał na Twitterze: - Przepraszam.
Komentarze | 2
dbmagpie napisał:13.02.14, 11:27Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.