Pardew o fali zwolnień
- Wiele razy przechodziłem przez to, przez co przeszli teraz ci menedżerowie - mówi Pardew.
- Czasami spodziewasz się, że to nadejdzie, ale masz przeczucie, że następny mecz może wszystko odmienić. Pamiętam, że było kilka takich meczów w mojej karierze, w których czułem, że stawką jest moja posada, ale zdołał odnieść zwycięstwo i zatrzymać pracę.
- Myślę, że kwietniowe mecze z Liverpoolem i Sunderlandem były dla mnie trudnym okresem, i tak samo spotkanie z QPR pod koniec sezonu było ważne. Nie będę tego ukrywał.
- Jestem pewien, że prezes Związku Menedżerów Ligowych Richard Bevan znów przedstawi średni czas spędzany przez menedżerów w klubach z Championship, ale myślę, że to jest ignorowane.
- Kiedy się na to spojrzy, to trwałość i ciągłość faktycznie działa.
- Chodzi o przetrwanie trudnych meczów i poradzenie sobie z portalami społecznościowymi, przez które mamy ciągłe reakcje na serię porażek, lub jedną porażkę, jak w przypadku Andre Villasa-Boasa.
- Trzeba byś silnym i mocno wierzyć w to, co się robi. Trzeba mieć nadzieję, że piłkarze zagrają dla ciebie tak, jak piłkarze Villasa-Boasa przeciwko Manchesterowi United.
- Mam kilku byłych zawodników, który są teraz menedżerami i powtarzam im: „upewnij się, że troszczysz się o klub i akademię, a także buduj fundamenty”. Przez to prez, gdy spojrzy na twoją pracę, może dać ci dodatkowy mecz, który możesz wygrać i zachować posadę.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.