Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 16 września 2013, 13:56 | Marek

Cabaye: Przepraszam

Yohan Cabaye pod koniec letniego okna transferowego próbował wymusić transfer do Arsenalu, co ostatecznie mu się nie udało. Zezłościło to kibiców Newcastle, ale mimo to w meczu z Aston Villą bili mu brawo. Teraz Cabaye przeprasza tych, których rozczarował.

- Naprawdę bardzo dobrze było wrócić do drużyny, to bardzo miłe uczucie - mówi Cabaye.

- Najważniejsze dla mnie jest to, by być na boisku i grać. Chcę jak najlepiej grać dla klubu, drużyny, dla wszystkich i oczywiście chcę wygrać każdy mecz.

- Bardzo miło było usłyszeć brawa. Jeśli byli lub nadal są kibice, którzy są źli na mnie za to, co się wydarzyło, to ja to rozumiem i przepraszam.

- Futbol jest dla kibiców Newcastle życiem i chcę im powiedzieć, że tak jak od mojego pierwszego dnia tutaj będę dawał z siebie wszystko od dzisiaj aż do końca tego sezonu.

Zapytany o trudne tygodnie w czasie okna transferowego, odpowiedział: - Ze mną jest wszystko dobrze. Taki jest futbol. Nikt nie zrobił kariery, w której nie było złych momentów.

- Ruszyłem naprzód i teraz jestem nastawiony na ciężką pracę, by wrócić do zespołu i grać co tydzień, by pomóc drużynie. To jest dla mnie najważniejsze.

- Chcę zapomnieć o tym, co wydarzyło się w lecie, chcę już to zostawić i codziennie dawać z siebie wszystko dla Newcastle, dla tego klubu i moich kolegów z drużyny.

Na pytanie, czy może spełniać swoje marzenia w Newcastle, odpowiada: - Tak, dlaczego nie? Byłem na Euro jako piłkarz Newcastle, więc tak, jestem przekonany, że jeśli będę dobrze spisywał się na boiskach Premier League, to mam spore szanse na wyjazd na Mundial.

- Dobrze jest być w Newcastle w sezonie przed Mistrzostwami, jeśli Francja się zakwalifikuje.

Cabaye zapewnia, że dalej jest szczęśliwy na St. James’ Park. - Tak, oczywiście. Byłem szczęśliwy i dalej jestem. Chcę zdobywać gole i grać dobrze.

- To ważne, bym to zrobił, ponieważ Newcastle to mój klub, a na koniec sezonu są Mistrzostwa Świata, w których chciałbym zagrać. To ważne, bym czuł się dobrze i tak jest.

Komentarze | 5

dublion napisał:16.09.13, 14:21
przeprosiny przyjęte.a teraz bierz się do roboty:)
YohanCabaye napisał:16.09.13, 17:39
WIDAĆ,ŻE POWRACA DO FORMY Z 1 SEZONU..CZEKAMY NA WIĘCEJ..DO KOŃCA SEZONU?
borys napisał:16.09.13, 20:11
jak dla mie to tylko sciema w styczniu znow bedzie probowal uciec.... jestem sceptyczie do iego astawiony...
dublion napisał:16.09.13, 20:19
to zależy pewnie od tego na jakim miejscu będziemy w styczniu..jak byśmy utrzymali obecną lokatę to może nie będzie fisiował.
YohanCabaye napisał:16.09.13, 20:49
http://www.eurofutbol.pl/news/727011-Obronca-Aston-Villi-moze-juz-nie-zagrac-w-tym-sezonie/

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Man City 33 763. Liverpool 34 744. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl