Powrót cieszy Vuckica
- Jestem naprawdę szczęśliwy. Po dziewięciu miesiącach ciężkiej pracy w cieniu, menedżer dał mi szansę. Na treningach naprawdę ciężko pracowałem - mówi Vuckic.
- Na boisku zagraliśmy dobrze i stworzyliśmy sobie wiele okazji. To ważne, że wygraliśmy, a moja bramka była dla mnie bonusem. Wszystko jest dobrze, jestem szczęśliwy.
- Byłem trochę zaskoczony, że od razu zagram od pierwszej minuty, ale w wakacje bardzo ciężko pracowałem i robiłem wszystko, by być w formie. Chciałem dostać się do drużyny.
- Menedżer dał mi szansę i najważniejsze jest to, by on był zadowolony.
O swojej bramce Vuckic powiedział: - Czasami to są najlepsze gole, kiedy otrzymujesz prezent i musisz tylko posłać piłkę do siatki.
- Szczerze mówiąc, to piłka trochę mnie zaskoczyła, więc musiałem szybko zareagować. Na szczęście udało się zdobyć gola. Najważniejsze było to, że wyglądaliśmy dobrze i graliśmy mądrze.
- Na przykład w pierwszym meczu sparingowym zeszłego sezonu nie wyglądaliśmy na tak pewnych siebie. Tutaj stworzyliśmy sporo szans, wyglądaliśmy na pewnych siebie. To dobry początek.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.