Tiote: Musimy walczyć
- Jeśli chodzi o nas to wierzymy. Mamy dobrych piłkarzy w zespole. Jednak teraz musimy walczyć. W tym momencie nie chodzi tylko o talent - twierdzi Tiote.
- Musimy grać z sercem, jeśli chcemy wygrywać. Jeśli tak będzie, to myślę, że nie będzie problemu.
- Po meczu z Liverpoolem wszyscy byli smutni. Nie spodziewaliśmy się, że przegramy. To było trudne dla wszystkich. Byliśmy rozczarowani.
- Mamy trzy mecze i to są dla nas trzy finały. Myślę, że jak wygramy jeden, to będziemy bezpieczni.
Tiote stanął w obronie krytykowanego Alana Pardew. - Tutaj nie chodzi o menedżera, tylko o piłkarzy na boisku. Teraz musimy walczyć o swoje życie.
Rolę do odegrania będą mieli również kibice Srok. - W tym momencie jest im ciężko. Jednak musimy być pozytywnie nastawieni. Musimy trzymać się razem.
- Wiemy, że to są dla nas trudne chwile. Musimy trzymać się razem i walczyć jako zespół. Będzie ciężko, gdyż każdy mecz w Premier League jest ciężki. To będzie trudny mecz, lecz jeśli zagramy razem, to mamy spore szanse na zwycięstwo.
Tiote kolejny raz zaprzeczył też plotkom o rozłamie w szatni. - Nie ma żadnych problemów w szatni, wszyscy są skoncentrowani. Wiemy, że musimy wygrać.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
