Pardew przed meczem z Wolverhampton
- Jako menedżer zawsze musisz stać na straży, gdy wygląda na to, że wszyscy są szczęśliwi. Wiemy, że nasz świat tak nie działa – powiedział Pardew.
- Mogę jednak poinformować, bo taki mam obowiązek podczas konferencji, że nasze nastroje są dobre, jesteśmy w dobrej formie i czekamy już na ten mecz.
Pardew bierze pod uwagę fakt, że Wolves na własnym stadionie są bardzo groźnym rywalem. W zeszłym sezonie poległy tam takie zespoły jak Manchester United, Manchester City czy Chelsea.
- Nigdy nie jestem zdziwiony, gdy widzę, że Wolves wygrali na własnym stadionie. Pokonywali tam takie zespoły jak Man United. Bardzo ciężko pracują i zawsze są w grze.
- Wywierają sporą presję fizyczną i trzeba się mieć na baczności. Trzeba zachować dyscyplinę.
Newcastle pod wodzą Pardew zanotowało znakomity start sezonu, dzięki czemu menedżer Srok jest nominowany do nagrody menedżera września w Premier League.
- Tego typu nagrody są dla całej drużyny. Jeśli ją dostaniemy to świetnie, jeśli nie to nic to nie zmieni, chodzi tylko o kolejny mecz.
- Jedziemy na Molineux bardzo pewni siebie, ale nieprzesadnie.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
