Życie Gascoigne’a zagrożone
Jego agent Terry Baker powiedział: - Nie podziękuje mi za ujawnienie tego, ale on potrzebuje natychmiastowej pomocy. Cokolwiek działo się z nim przez pięć czy sześć tygodni zanim się z nim spotkałem przed świętami, to nie jest z nim tak dobrze, jak było wcześniej.
- Jego życie zawsze będzie zagrożone, ponieważ jest alkoholikiem. Może nikt nie może go uratować, nie wiem. Naprawdę nie wiem.
Związek Profesjonalnych Piłkarzy (PFA) zapowiedział, że nadal będzie wspierał Gascoigne’a, chociaż Gascoigne ostatnio nie zjawił się w Sporting Chance Clinic, gdzie był zapisany. Mimo wszystko drzwi są dla niego nadal otwarte.
Gordon Taylor, prezes PFA powiedział: - Jesteśmy z nim w stałym kontakcie i dalej będziemy. Robimy jeden krok naprzód, by zrobić dwa w tył i taka jest ta sytuacja.
- Jeśli nie będziemy ostrożni, to będzie to podobne do sprawy George’a Besta. Jest to przykre, ale staramy się nie poddawać.
Gascoigne już od wielu lat zmaga się z uzależnieniem od alkoholu, ale przez ostatnie dwa lata nie miał wypić nawet kropli. Niestety nałóg znów z nim wygrał.
Komentarze | 3
Marek napisał:03.02.13, 22:09Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.