Ciąg dalszy sprawy Sholi
Ameobi w święta rozmawiał z trenerem reprezentacji Nigerii Stephenem Keshim i przyznał się, że dwa lata temu podpisał kontrakt, w którym znajduje się klauzula mówiąca o tym, że piłkarz będzie mógł wyjechać na Puchar Narodów tylko za zgodą menedżera.
Nigeryjska Federacja Futbolu broni się zasadami FIFA, które nakazują klubom zwolnienie piłkarza na czas turnieju i ostrzegają Newcastle przed karami.
Problemy sprawia również Millwall, które oczekuje, że Danny Shittu nie pojedzie na puchar.
Członek zarządu NFF Chris Green powiedział: - Te kluby okazują brak szacunku nie tylko wobec Nigerii, ale także wobec FIFA oraz Afrykańskiej Konfederacji Futbolu (CAF).
- Zasady dotyczące meczów międzynarodowych zatwierdzonych przez FIFA są jasne, więc odbieramy te komentarze nie tylko jako śmieszne, ale całkowicie pozbawione szacunku.
- My znamy zasady. FIFA jasno określiła, że kluby nie będą mogły korzystać z tych zawodników w czasie trwania Pucharu Narodów oraz przez dodatkowe pięć dni.
- Będziemy naciskali na kolejne sankcje. Rozumiemy, że te kluby zatrudniają naszych zawodników, ale to są również piłkarze reprezentacji.
Komentarze | 1
Marek napisał:27.12.12, 13:14Brak szacunku okazuje CAF. Nie dość, że robią turniej w połowie sezonu, to jeszcze teraz rok po roku. Ja na pewno w tym roku nie będę oglądał PNA, bo to co robi CAF to jest chamstwo. Pewnie to jest jedyna szansa, by coś zarobili i będą doić, a kluby niech się martwią. Niech znowu komuś ostrzelają autobus...
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
