Pardew nie liczy dzisiaj na awans
- Byłbym zaskoczony, gdybyśmy zapewnili sobie awans już dzisiaj. Zwycięstwo tutaj będzie dla nas trudne. Wyjdziemy na boisko po zwycięstwo, ale myślę, że będzie ciężko - mówi Pardew.
- Każdy mecz jest dla nas wyzwaniem, ale jesteśmy w dobrych nastrojach. Mieliśmy dobre dwa tygodnie i zespół niecierpliwie czeka na kolejne spotkanie.
Najważniejszą zmianą w zespole z Brugii w porównaniu do ostatniego meczu będzie zmiana menedżera, gdyż pracę stracił Georges Leekens po 5 porażkach z rzędu, a jego obowiązki tymczasowo przejął Philippe Clement.
- Brugge to dobry zespół i jestem naprawdę smutny widząc, że jest zwolniony, ponieważ naprawdę go podziwiałem. To fantastyczny szkoleniowiec i gdy przyjechali do nas, to sprawiali nam problemy.
- Szkoda, że odszedł, ale z drugiej strony możemy się cieszyć, że nie będzie go na ławce trenerskiej. Ten kij ma dwa końce.
- Jedna strona jest taka, że piłkarze będą mocno zmotywowani, by pokazać się przed menedżerem tymczasowym i tym nowym, który przyjdzie do klubu. Będą mieli nowe pokłady energii.
- Myślę jednak, że brak ich taktycznego mózgu przy linii bocznej, mam nadzieję, da nam przewagę, ponieważ Leekens to wspaniały menedżer i szkoda, że odszedł.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
