Pardew myśli o reprezentacji
- Mam ambicje międzynarodowe, chciałbym tego kiedyś spróbować. Mam nadzieję, że będę mógł wypełnić ten kontrakt, a potem się zobaczy, co dalej - mówi Pardew.
- Zawsze uważałem, że ktoś może odnieść sukces, jako selekcjoner reprezentacji Anglii. Nie zamierzam zmieniać opinii w tej kwestii, ale nie sądzę, by to było łatwe zadanie.
- Roy Hodgson prawdopodobnie będzie miał trudny okres, jako selekcjoner, ponieważ grupa piłkarzy nie jest tak wielka, jak kiedyś.
- Moje ambicje można zawrzeć w trzech słowach: Być selekcjonerem Anglii. To nie jest coś, czego bym nie zrobił, ale również nie jest to coś, co chciałbym robić już teraz.
Pardew wie, że bycie łączonym z posadą selekcjonera Anglii może być sporym utrudnieniem dla menedżera, czego przykład dał Harry Redknapp.
- To trudne, ponieważ pewnego dnia Harry wyszedł i powiedział, że chce być selekcjonerem Anglii, a później znalazł się w sytuacji, w której stracił pracę w Tottenhamie.
Na koniec Pardew poinformował, że długość nowego kontraktu to pomysł Mike’a Ashleya, a nie jego własny, ale bez dłuższego zastanowienia się na to się zgodził.
- Obaj zaglądaliśmy w kontrakt i stwierdziliśmy, że brakuje mu trochę gwarancji. Nowa umowa jest bardziej zabezpieczeniem dla Mike’a, by mógł mnie zatrzymać w klubie.
- Te osiem lat wyszło od Mike’a. Nigdy nie powiedziałem, jak długi kontrakt chciałbym podpisać. Powiedział mi o ośmiu latach, a ja się na to zgodziłem.
Komentarze | 1
RIQ10 napisał:01.10.12, 00:30To zdjęcie idealnie pasuje do newsa. Coś w stylu: "Kurwa, a może bym poprowadził reprezentację?" Widzę, że siwy sobie ostro podkręca: "- Obaj zaglądaliśmy w kontrakt i stwierdziliśmy, że brakuje mu trochę gwarancji. Nowa umowa jest bardziej zabezpieczeniem dla Mike’a, by mógł mnie zatrzymać w klubie." Zabezpieczeniem dla Mike'a? Siwy podpisał ten kontrakt z pocałowaniem dupy, a teraz zgrywa menago - zbawiciela. Pff...
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
