Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 29 września 2012, 18:09 | Marek

Szczęśliwy remis w Reading

Po beznadziejnej grze Newcastle United szczęśliwie zremisowało na wyjeździe z Reading 2:2. Dwie bramki na swoje konto dołożył Demba Ba, chociaż jedna z nich nie powinna zostać zaliczona, bo Senegalczyk ręką skierował piłkę do bramki.

Pierwsza połowa była bardzo słaba w wykonaniu obu zespołów, a na pierwszą i jedyną bramkową szansę pierwszej części meczu kibice musieli czekać aż do 30-tej minuty.

Wtedy to Jobi McAnuff dośrodkował w pole karne, gdzie najwyżej wyskoczył Pawieł Pogriebniak, ale po jego strzale piłkę nad poprzeczką przeniósł Steve Harper.

Rosjanin jeszcze przed przerwą miał jedną dobrą okazję do zdobycia gola, lecz mając przed sobą tylko bramkarza nie zdążył oddać strzału, gdyż został wyprzedzony przez Jamesa Percha.

Newcastle w pierwszej połowie nie oddało żadnego strzału na bramkę, a większość akcji kończyło się z dala od bramki Alexa McCarthy’ego po nieudolnej próbie rozgrywania piłki.

Gdy wydawało się, że druga połowa będzie równie nudna, jak pierwsza, gola zdobyło Reading. Jimmy Kebe otrzymał piłkę na 16-tym metrze i strzałem przy słupku pokonał Harpera.

Królewscy tylko przez minutę cieszyli się z prowadzenia. Cheick Tiote ze środka boiska posłał długie podanie za linię obrony, a Demba Ba strzałem z woleja wyrównał wynik spotkania.

W 62 minucie gospodarze odzyskali prowadzenie. Z lewej strony dośrodkował McAnuff, a mierzący 173 centymetry głową pokonał Harpera.

Newcastle poza jedną akcją Hatema Ben Arfy, po której piłka wylądowała w bocznej siatce bramki, nie potrafiło zagrozić rywalom.

W końcu w 83 minucie Sroki znów doprowadziły do wyrównania. W pole karne dośrodkował Shane Ferguson, a Ba drugi raz pokonał McCarthy’ego. Jak pokazały powtórki, napastnik nie uderzył piłki głową, tak jak się na początku wydawało, a ręką.

Reading mogło jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale po strzale Jasona Robertsa świetnie interweniował Harper, a uderzenie McAnuffa trafiło w słupek.

Bardzo słaby występ Newcastle i chociaż za nami już 6 kolejek, to nie widać poprawy w grze drużyny Alana Pardew. Kolejną złą informacją jest kontuzja Stevena Taylora.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Man City 33 763. Liverpool 34 744. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl