Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane:  2 stycznia 2024, 23:56 | Marek

Howe: Z czasem osiągniemy wyniki, których potrzebujemy

Eddie Howe przyznał, że gra Newcastle United z Liverpoolem zostawiała wiele do życzenia, ale nie odmawia piłkarzom zaangażowania i chęci do grania, co ma być podstawą do powrotu na właściwe tory. Trener Srok wypowiedział się też o rzutach karnych dla The Reds.

Eddie, to było jak przejażdżka kolejką górską, prawda?
- Tak, wiele się działo, mecz napakowany akcją. Jesteśmy rozczarowani tym, jak się broniliśmy szczególnie przy dwóch ostatnich golach i akcjach prowadzących do nich. Nie sądzę, żeby należał się im drugi rzut karny, a chwilę wcześniej faulowany był Sean Longstaff.

Pytałam Martina Dubravkę o dwie decyzje o jedenastkach. Oczywiście obserwował piłkę i nie mógł wiele powiedzieć, ale jak ty to widziałeś jako menedżer?
- Moim zdaniem tam nie powinien być podyktowany rzut karny. Martin cofnął ręce, a Jota zrobił dwa kroki, zanim się przewrócił, więc uważam, że to nie powinien być karny. W przypadku Seana karny się należał, tuż przed tym incydentem. Nawet przy pierwszym rzucie karnym, to wiem czemu został podyktowany, ale kontakt tam był minimalny. Czujemy się surowo potraktowani przez te decyzje.

Czy czujesz się jeszcze bardziej surowo potraktowany przez to, w jakiej sytuacji się znajdujecie? Czy czujesz, że w tym sezonie sprawy układają się przeciwko wam?
- Trudno powiedzieć. Wychodzisz z nastawieniem, że trzeba stworzyć własne szczęście. Użalanie się nad sobą nigdy nie ma pozytywnego rezultatu. Przyjrzymy się sobie i temu, co można poprawić. To nie był idealny występ w naszym wykonaniu, ale chłopcy dali z siebie wszystko. Byliśmy fizycznie zaangażowani w ten mecz, ale Liverpool zagrał bardzo dobrze.

Powiedziałeś przed meczem, że będziecie musieli zagrać idealnie, żeby coś tu zdobyć. Nie zabrakło chęci i zaangażowania, choć nie zagraliście na poziomie, którego oczekiwałeś.
- Pierwsze czego oczekujemy, to zaangażowanie, wysiłek, chęci, reprezentowanie koszulki, herbu, miasta. Uważam, że piłkarze to zrobili. Nawet w tej serii, w której nie mamy świetnych wyników, to nie brakowało wysiłków i zaangażowania, a głównie to musi być nasz standard. Wierzę w jakość tej grupy, wiem, że z czasem osiągniemy wyniki, których potrzebujemy.

Jesteście teraz w złym momencie, ale czy widzisz światło na końcu tunelu?
- Na pewno będziemy widzieli światło w tunelu, dopóki piłkarze będą dawali z siebie wszystko, bo wiem, że mamy jakość. Dzisiaj trochę tej jakości zabrakło, kilku piłkarzy jest niedostępnych do wyboru, co robi różnicę. Jednak obecni tutaj piłkarze dali z siebie wszystko, lecz zdajemy sobie sprawę z tego, że możemy zagrać lepiej.

Co do kontuzji, to Kieran Trippier wypadł z urazem pachwiny, Callum Wilson ma uraz łydki. Jak szybko będą mogli wrócić do gry?
- Tego jeszcze nie wiemy. Mamy nadzieję, że to nie będzie długa przerwa.

Komentarze | 2

Mateusz  napisał:03.01.24, 06:29
No trochę już słyszymy te z czasem i nic się nie zmienia…
Zuko78 napisał:04.01.24, 06:49
Mateusz...... tak wiesz? Oczywiście na luzie i tym podobne ale jak masz lepsze pomysły od Eddiego Howe to proponuję byś go zastąpił na stanowisku naszego Managera

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Newcastle - Sheff Utd

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Następny mecz: Burnley - Newcastle VS

Premier League

04.05.2024, 16:00

Turf Moor

Terminarz 04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)24.05 A-League (w)
Tabela 1. Arsenal 35 802. Man City 34 793. Liverpool 35 754. Aston Villa 35 675. Tottenham 34 606. Man Utd 34 54

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl