Wilson: Sytuacja się odmieni
- To było frustrujące popołudnie, kolejny rozczarowujący wynik. Ciężko pracowaliśmy, żeby zdobyć trzy punkty, ale tak się nie stało, więc musimy się przegrupować - mówi Wilson.
- Wyniki zależą od nas, musimy ciężko pracować i upewnić się, że będziemy zdobywać punkty. Wszyscy to robią, więc myślę, że sytuacja się odmieni, szczególnie na wyjazdach. Musimy otrzepać się z kurzu i nie użalać się nad sobą.
Newcastle gra obecnie mecz co trzy dni, a przy braku wielu piłkarzy widać coraz większe zmęczenie w zespole Eddiego Howe’a.
- To widać szczególnie, gdy gramy tymi samymi piłkarzami, nie mamy zawodników do rotowania składem i każdy co kilka dni musi grać po 90 minut - dodaje Wilson.
- Jednak sprawa sprowadza się do mentalności. Chłopcy mają wspaniałą mentalność, chcą walczyć w każdym kolejnym meczu i to robimy, ale niestety czasami wyniki nie idą po twojej myśli. Wszyscy ciężko pracują próbując to zmienić.
O swoim powrocie powiedział: - Przed nami bardzo ważny mecz i ciężko pracowałem przez ostatnie pięć tygodni, żeby upewnić się, że wrócę na te spotkania.
- Potrzebujemy jak najwięcej piłkarzy, żeby dać menedżerowi opcje i rozłożyć wysiłek, a jako napastnik muszę też dodać bramki, po to tu jestem.
- Dzisiaj pomogłem Joelintonowi zdobyć gola, było to tylko na otarcie łez, ale dla mnie osobiście to był dobry dzień pod tym względem, że wróciłem zdrowy, dograłem do końca, zaliczyłem trochę minut i teraz lecimy dalej.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
