Pope: Jestem naprawdę dumny z chłopców
Sroki prowadziły w wyjazdowym spotkaniu Ligi Mistrzów po golu Alexandra Isaka, ale w doliczonym czasie gry straciły gola po kontrowersyjnym rzucie karnym.
- To na pewno boli, najbardziej odczuwamy teraz rozczarowanie, w szatni wszyscy są zasmuceni tym, jak potoczyły się ostatnie minuty tego spotkania - mówi Pope.
- Mam jednak nadzieję, że w najbliższych dniach dotrze do nas, co zrobiliśmy w 99 minutach poprzedzających gola. Byliśmy znakomici, daliśmy wielki występ na wyjeździe, w wielkim meczu. Jestem naprawdę dumny z chłopców.
O rzucie karnym dla PSG powiedział: - To było dziwne. Jestem zdumiony, że za takie coś przyznaje się jedenastkę. Od dawna gram w futbol, oglądam futbol i jeżeli za takie cos dyktuje się rzuty karne, to jest to złe dla piłki nożnej. Nikt nie chce tego oglądać.
Bramkarz Srok był jednym z głównym aktorów tego meczu i zaliczył kilka bardzo dobrych interwencji, choć liczył też na to, że uda mu się zatrzymać strzał Kyliana Mbappe z karnego.
- Gdybym obronił rzut karny, to byłoby lepiej - dodaje. - Jestem zachwycony, że odegrałem swoją rolę, chłopcy dali z siebie wszystko, miałem kilka interwencji, ale oni harowali i w pewien sposób odciążyli mnie z pracy.
- Tak jak mówiłem, daliśmy dzisiaj z siebie wszystko i na pewno powinniśmy być z siebie dumni, a ten występ powinien nam dodać pewności siebie przed kolejnymi spotkaniami.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.