Stellini przeprasza kibiców Tottenhamu za mecz z Newcastle
Londyński zespół wyszedł na ten mecz w nowym ustawieniu, z czterema obrońcami i skończyło się to stratą pięciu bramek w pierwszych 21 minutach spotkania.
Stellini powiedział: - Przede wszystkim przepraszam wszystkich, ponieważ początek tego spotkania był naprawdę nie do przyjęcia.
- Musimy to przeanalizować, wziąć oddech i zrozumieć, co się wydarzyło od początku tego ważnego meczu, jak dzisiaj… Musimy wziąć oddech i nie rozmawiać o tym zbyt wiele.
- Najlepsze, co możemy powiedzieć, to przeprosić wszystkich, a po drugie to przeanalizować dlaczego tak się stało i czy zmiana systemu wpłynęła na naszą postawę, ponieważ pierwsze 25 minut naszej gry było naprawdę złe.
Zapytany o to, co powiedział piłkarzom w przerwie, odpowiedział: - Nie rozmawialiśmy dużo. Zmieniliśmy system i jedyne co mogliśmy powiedzieć, to że musimy zagrać o wiele lepiej w drugiej połowie i przygotować się do następnego spotkania.
- Nie chciałem przegrać drugiej połowy. To było ważne, żeby nabrać trochę pewności siebie, jeśli w ogóle można to zrobić po takim meczu.
W podobnym tonie wypowiedział się kapitan Tottenhamu Hugo Lloris, który zagrał tylko w pierwszej połowie, po której jego zespół przegrywał 0:5.
Francuz powiedział: - To bardzo żenujące i przede wszystkim powinniśmy przeprosić kibiców, którzy tutaj przyjechali z nami i kibiców, którzy oglądali mecz.
- Oczywiście nie pokazaliśmy się dzisiaj z dobrej strony. Nie potrafiliśmy dorównać poziomowi gry Newcastle. Byliśmy spóźnieni we wszystkich aspektach i w ogóle nie graliśmy w pierwszej części meczu. Druga połowa to inna historia. To był naprawdę bolesny dzień.
- Tu nie chodzi nawet o taktykę, nie potrafiliśmy walczyć. Newcastle świetnie zagrało, byli bardzo agresywni. Trudno teraz to analizować, ale chyba brakowało nam dumy.
Komentarze | 1
DrunkDevil napisał:24.04.23, 19:30Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.