Howe: Te mecze zdefiniują, co możemy zrobić w tym sezonie
O sytuacji po zgrupowaniu w Dubaju:
- Myślę, że to było dobre dla kilku piłkarzy. To była szansa dla kilku zawodników, którzy mają drobne urazy, problemy i kontuzje, z którymi grali od kilku tygodni. Fabian Schär będzie najlepszym przykładem kogoś, kto grał z bólem i ta przerwa była dla niego w dobrym czasie. Podobnie z Anthonym Gordonem, który mógł leczyć kontuzję i być bliżej powrotu. Mam nadzieję, że mądrze wykorzystaliśmy ten czas. W środę Gordon uczestniczył w małej części treningu, więc zobaczymy jak na to zareaguje. Nick Pope poczuł problem w udzie po meczu z Wolves. Nie trenował w przygotowaniach do meczu z Nottingham Forest, kończył ten mecz z lekkim dyskomfortem, więc nie trenował, gdy byliśmy w Dubaju. W tym tygodniu trenował, więc wszystkie znaki są dobre.
O innych kontuzjowanych:
- Bardzo bym chciał, żeby Almiron doszedł do zdrowia przed wyznaczonym terminem, ale obecnie się na to nie zanosi. Robi bardzo dobre postępy, nie czuje bólu, więc nie ma tutaj długoterminowych problemów, ale potrzeba czasu, żeby mięsień w pełni się zaleczył. Potrzebuje jeszcze 4 tygodni, może trochę mniej, ale robi naprawdę dobre postępy. Sven Botman miał zatrucie pokarmowe, dość paskudny atak choroby. Nie tylko on zachorował w reprezentacji Holandii, kilku innych piłkarzy też miało ten problem, więc szybko opuścił zgrupowanie, żeby jak najszybciej wrócić do zdrowia. Od powrotu trenuje z nami, więc powinien być gotowy.
O końcówce sezonu:
- Na tym etapie mecze są coraz ważniejsze, bo nie będzie już okazji do poprawy, jeśli popełnisz błąd. Jesteśmy świadomi jak ważny będzie to mecz, tym bardziej że wracamy przed naszą publiczność. Nasz ostatni wynik na St. James’ Park były naprawdę pozytywny, więc czekamy już na kolejny mecz. To były długie dwa tygodnie dla nas, bo chcemy grać jak najszybciej. Czujemy, że jesteśmy przygotowani najlepiej jak mogliśmy na ten mecz i drużyna jest gotowa.
O trzech meczach w tydzień:
- To bardzo ważny miesiąc. Kiedy masz intensywny terminarz, te mecze zdefiniują, co możemy zrobić w tym sezonie. Dwa ostatnie wyniki ustawiły nas na bardzo mocnej pozycji i podniosły poziom pewności siebie oraz morale w zespole. Przed nami bardzo ważny tydzień. Na początek gramy z Manchesterem United i musimy się skupić tylko na tym. Musimy wyciągnąć lekcję z porażki w finale Pucharu Ligi, przeanalizować ten mecz i spróbować się poprawić.
O powrocie Joelintona:
- To wielka sprawa, że wraca. Joe to ważna osobowość, nie tylko fizycznie, ale inni chłopcy czują i wiedzą, jak dobrym jest piłkarzem. Posiadanie go w składzie bardzo nas podbudowuje. Jest bardzo regularny w tym sezonie. To dla nas bardzo ważny piłkarz, uniwersalny, który może grać na wielu pozycjach, więc jego powrót jest dużym wzmocnieniem. Pod jego nieobecność inni piłkarze grali naprawdę dobrze, więc świetnie jest mieć taką rywalizację o miejsca.
O Alexandrze Isaku:
- Teraz jest w naprawdę dobrym miejscu. Z każdym meczem jest w lepszej formie i jeśli chodzi o pewność siebie, to jest w naprawdę dobrym miejscu. Jego umiejętności nigdy nie były dla nas zagadką. Ma prawdziwy talent, świetnie się zachowuje na boisku i poza nim, jest dynamiczny i to dla nas naprawdę ekscytujący piłkarz. Uzupełnia to, co mamy i myślę, że inni piłkarze są podekscytowani grą z nim. Jestem podekscytowany jego przyszłością. To dopiero początek.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
