Sroki w końcu znalazły dyrektora ds. piłkarskich?
50-letni Ashworth od 2000 roku jest związany z pracą na zapleczu klubów. Zaczynał w akademii Peterborough United, by po roku przenieść się do Cambridge United.
W marcu 2004 roku dołączył do West Bromwich Albion, gdzie najpierw był asystentem Aidy’ego Boothroyda, później trenował juniorski zespól, by w końcu zostać dyrektorem sportowym.
W 2012 roku został zatrudniony przez Football Association w roli dyrektora ds. rozwoju, stworzył plan „angielskiego DNA”, który miał na celu szkolenie piłkarzy gotowych do odnoszenia sukcesów w seniorskich reprezentacjach męskich i żeńskich.
W tym czasie interesował się nim Manchester United, ale po zrezygnowaniu z pracy dla związku, trafił do Brighton & Hove Albion, gdzie pełni funkcję dyrektora technicznego.
Teraz kolejnym przystankiem w jego karierze ma być Newcastle, gdzie ma pomóc klubowi ruszyć naprzód, a przy środkach finansowych, jakimi dysponują właściciele klubu, będzie miał spore pole do popisu, tym bardziej że wiele aspektów w klubie wymaga zmian.
O komentarz na czwartkowej konferencji prasowej został poproszony Eddie Howe, ale nie zamierzał ujawniać żadnych szczegółów tej sprawy.
Główny trener Srok powiedział: - Bardzo szanuję Dana i jego pracę, ale nie zamierzam nic więcej mówić. Nie sądzę, żeby to było właściwe. On pracuje dla innego klubu.
- Tak, bardzo go cenie i lubię, ale nie będę tego szerzej komentował.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.