Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 23 stycznia 2017, 19:31 | Marek

Murphy o golu na St. James’ Park

Daryl Murphy nie wierzy, jak przez rok zmieniło się jego życie po tym, jak w meczu z Rotherham United zdobył pierwszego domowego gola dla Newcastle United.

33-letni napastnik w trzech ostatnich występach trafiał do siatki, ale gol przed 52 tysiącami kibiców był dla niego szczególny, bo właśnie po to przeniósł się do klubu z St. James’ Park.

- To niesamowite - mówi Irlandczyk - Oczywiście w zeszłym tygodniu zdobyłem dwie bramki, ale powiedziałem mojej żonie i dzieciom, że nie będzie nic lepszego, jak strzelenie gola u siebie na oczach 52 tysięcy fanów i tak na było. To było absolutnie wspaniałe.

- Gdyby ktoś powiedział mi rok temu, że to zrobię, to bym go wyśmiał. Pomyślałbym, że oszalał. Jednak teraz jesteśmy w tym miejscu i na szczęście menedżer dał mi szansę.

- Gdy tutaj trafiłem to mówiłem, że to była łatwa decyzja, ponieważ chcę powalczyć o trofea i grać przed 52 tysiącami ludźmi. Chcę się sprawdzić przed końcem kariery.

- Nie ma lepszego klubu, by to zrobić. Naszym celem jest awans, ale chcemy wygrać ligę.

O swoim golu z soboty powiedział: - To był dobry moment, tuż przed przerwą. Dla nich strata gola w tej minucie sprawiła, że menedżer miał im zupełnie coś innego do powiedzenia.

- Myślę, że pierwszy gol tutaj zawsze jest ważny, a w drugiej połowie podkręciliśmy tempo.

- Podania od kolegów są świetne. Po prostu musisz być w okolicach pola karnego, poruszać się, ponieważ gdy podanie zostanie zagrane, piłka może polecieć gdziekolwiek.

- Staram się ustawiać w możliwie jak najlepszej pozycji do zdobycia bramki, a na szczęście piłka spadła pod moje nogi i strzeliłem gola.

- Nie mogliśmy sobie pozwolić na to, by się cofnąć i gdy wyszliśmy na prowadzenie, to wiedzieliśmy, że musimy dalej atakować i zdobyć więcej bramek. W drugiej połowie to zrobiliśmy. Stworzyliśmy sobie wiele szans. Ostateczni wygraliśmy dość komfortowo.

Murphy, chociaż jest jedynym zdrowym napastnikiem Srok, nie zagrał w meczu Pucharu Anglii przeciwko Birmingham City, ale doskonale wie, dlaczego tak się stało.

Murphy dodaje: - Żartowałem sobie z chłopcami, że czekałem sześć miesięcy na występ i nie dostałem się do wyjściowej jedenastki nawet na mecz z Birmingham!

- Jednak taka sytuacja, jaką mamy z napastnikami sprawiła, że menedżer nie chciał ryzykować, a to przyniosło efekty w spotkaniu z Rotherham.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: C Palace - Newcastle

Premier League

24.04.2024, 21:00

Selhurst Park

Następny mecz: Newcastle - Sheff Utd VS

Premier League

27.04.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 27.04 Sheff Utd (d)04.05 Burnley (w)11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)
Tabela 1. Arsenal 34 772. Man City 33 763. Liverpool 34 744. Aston Villa 34 665. Tottenham 32 606. Man Utd 33 53

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl