Mitrović jak w domu
- Czuję się jak w domu. Miasto jest fajne, ludzie są mili i to jest wielki klub. Fani są znakomici. Naprawdę czuję się tutaj, jakbym był z powrotem w ojczyźnie - mówi Mitrović.
- Tutejsi kibice są wyjątkowi, a na mieście ludzie chcą z tobą rozmawiać o drużynie i o futbolu. To jest ich pasja. W tym sezonie musimy utrzymać dobre relacje między fanami a klubem. Na chwilę obecną bycie piłkarzem to wspaniałe uczucie.
- Dlatego tutaj się przeniosłem i to jest powód, dla którego chcę być piłkarzem. Cieszę się każdym dniem na treningu i każdym meczem, w którym gram.
- Mam nadzieję, że golami zdołam się odpłacić kibicom za ich miłość. Mamy dobre relacje i mam nadzieję, że w tym sezonie będzie tak dalej. Chcę, byśmy awansowali i żeby wszyscy się tym cieszyli jako grupa, kibice oraz piłkarze.
Mitrović nie zagra w pierwszych czterech meczach nowego sezonu z powodu zawieszenia za czerwoną kartkę, ale później będzie chciał pomóc drużynie.
- Mam nadzieję, że zdołam strzelać gole w Championship, na pewno będę się starał z całych sił. Najważniejszy jest awans, dobra gra i wygrywanie meczów - dodaje Serb.
- Jeśli będziemy grali dobrą piłkę, to jestem przekonany, że będę zdobywać bramki.
Wiele osób twierdzi, że Championship jest trudną ligą z powodu aż 46 meczów do rozegrania, ale tak napięty terminarz cieszy Mitrovića.
- Już kiedyś mówiłem, że wolę grać mecze, niż trenować przez sześć dni w tygodniu. Będzie więcej meczów, co będzie trudne, ale już się do tego psychicznie przygotowujemy.
- Musimy się upewnić, że będziemy mieli dobre nastawienie i odpowiednio przygotujemy się do każdego meczu. Musimy się upewnić, że uzyskamy takie wyniki, jakie chcemy.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
