Cabella: Tylko tego chciałem
- To był dla mnie najlepszy wybór, to klub, którego potrzebowałem - mówi Cabella.
- Wszyscy tutaj, klub, sztab szkoleniowy, trener, ufają mi. Bardzo się starali o to, by mnie pozyskać, najpierw w styczniu, a potem ponownie w lecie.
- Inne kluby również były zainteresowane, ale ja myślałem tylko o Newcastle. Kiedy wróciłem z Mundialu powiedziałem moim ludziom: „Chcę iść do Newcastle, reszta mnie nie obchodzi”.
- Podczas Mistrzostw Świata rozmawiałem z francuskimi zawodnikami, którzy grają lub grali w Newcastle, jak Yohan Cabaye, Loic Remy, Mathieu Debuchy oraz Moussa Sissoko i słyszałem tylko dobre rzeczy o tym klubie. Sprawili, że zacząłem marzyć.
- Powiedzieli mi: „Jeśli tam przejdziesz, to dokonasz bardzo dobrego wyboru”.
- Powiedziano mi też o kibicach i rzeczywiście są wspaniali. Przed transferem otrzymywałem zdjęcia miasta na serwisach społecznościowych. To sprawiło, że marzyłem o grze na tym wspaniałym boisku. Tutaj murawa jest jak dywan.
- Jeśli będę w stanie grać bardziej fizycznie, to wiem, że stanę się lepszy. Gdy przyszedłem, to porozmawiałem z trenerem. Jest mi tu dobrze, cieszę się tym. Mam to, czego chciałem.
Komentarze | 0
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.