Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 31 marca 2024, 20:23 | Marek

Barnes: To jest dla nas wielki wynik

Harvey Barnes był bohaterem Newcastle United w meczu z West Hamem United. Po tym, jak wszedł z ławki, Sroki odwróciły wynik z 1:3 na 4:3, a on sam zdobył gola wyrównującego, a później zapewnił drużynie trzy punkty.

- Trudno oglądało się taki mecz z ławki i myślisz o tym, co możesz zrobić, gdy wejdziesz, żeby pomóc drużynie, wpłynąć na mecz - mówi Barnes. - Dzisiaj udało mi się zrobić rzeczy, które pomogły nam zdobyć trzy punkty i to jest dla nas wielki wynik.

Skrzydłowy Srok od wejścia na boisko pokazywał się z dobrej strony i jeszcze przed zdobyciem bramek miał swoje okazje na wpisanie się na listę strzelców.

- Jako ofensywny piłkarz nie możesz za bardzo rozpamiętywać takich okazji. Masz szansę, a jeśli się nie uda, to próbujesz znowu - dodaje.

- Czujesz, że te szanse się pojawią, tym bardziej gdy ma się taką drużynę i gra się w taki sposób. Zawsze wierzysz, że pojawi się kolejna szansa i tak się stało. Mieliśmy kolejne okazje, ja miałem kilka i zdobyłem gole, które były ważne.

O pierwszym golu powiedział: - Jedną z moich mocnych stron jest wbieganie za obrońców i wstrzelenie się w linię. Gdy tylko widzę miejsce, to staram się tam wbiec, a kiedy znajdujesz się w takiej sytuacji, to starasz się zachować spokój i to wykorzystać.

- Pierwszy gol był bardzo ważny, bo wróciliśmy do gry i mieliśmy jeszcze trochę czasu.

Z kolei o drugim trafieniu mówi: - Kiedy jesteś pod polem karnym, to szukasz sobie miejsca i tak jak przy pierwszym golu, tak i tutaj nie mogło zabraknąć dobrego wykończenia.

- To jest coś, co często ćwiczymy na boisku treningowym i to jest niesamowite, kiedy wychodzi to w meczu, szczególnie w końcowych minutach i jest to tak ważny gol.

Barnes od września do lutego pauzował z powodu kontuzji stopy, a niedługo po powrocie wypadł na kilka tygodni z urazem mięśnia uda.

- To oczywiście jest dla mnie trudny sezon. Moje występy zostały ograniczone przez kontuzje, ale kiedy jestem na boisku, to staram się robić, co mogę - zapewnia.

- Chcę pomóc drużynie, zdobywać punkty i tworzyć takie momenty, które trudno opisać. Tego mi brakowało, gdy byłem kontuzjowany. Mam nadzieję, że takich momentów będzie więcej w tym sezonie, ale będę napawał się tą chwilą.



Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Burnley - Newcastle

Premier League

04.05.2024, 16:00

Turf Moor

Następny mecz: Newcastle - Brighton VS

Premier League

11.05.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)24.05 A-League (w)
Tabela 1. Arsenal 36 832. Man City 35 823. Liverpool 36 784. Aston Villa 36 675. Tottenham 35 606. Newcastle 35 56

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl