Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 31 marca 2024, 01:49 | Marek

Isak: Wolę wygrywać tak, niż 4:0

Alexander Isak w wywiadzie dla NUFC TV przyznał, że woli takie mecze jak z West Hamem United, gdy zespół wychodzi z 1:3 na 4:3, niż pewne zwycięstwo. Szwedzki napastnik w spotkaniu z Młotami zdobył dla Newcastle dwa gole i zaliczył asystę.

Alex, gratulacje, świetny powrót. Co było w tym kluczowe?
- Myślę, że głównie wiara. Uważam, że przez większość meczu graliśmy dobrze ofensywnie, tylko brakowało tego ostatniego elementu. Rywale mają dobrych piłkarzy, którzy mogą zrobić różnicę i dzięki temu kreowali sytuacje. Nasze nastawienie po tym, jak przegrywaliśmy 1:3, było niesamowite. Oczywiście jest to łatwiejsze z kibicami, jakich tu mamy. Pchali nas, pomogli nam wygrać ten mecz i to wspaniałe uczucie.

Jak zachowaliście tę wiarę? Mieliście kontuzje i sprawy nie toczyły się po waszej myśli.
- Myślę, że złożyło się na to wiele rzeczy. Kilku piłkarzy zeszło z kontuzjami, ale zawodnicy, którzy weszli, zrobili wielką różnicę i to było kluczowe do tego, że wygrali.

Wykorzystałeś dwa rzuty karne. Jak zachowałeś chłodną głowę, ponieważ w obu sytuacjach byłeś pod rożnego rodzaju sporą presją.
- Lubię takie momenty, szczególnie na własnym boisku. Myślę raczej o szansie, niż o tym, co się wydarzy, jeśli nie trafię. Wiem, że kiedy strzelę gola, to będę świętował z kibicami, napędzę wszystkich i z takim nastawieniem wykonuję jedenastki.

Jeśli chodzi o drużynę, to mówiłeś o wierze w odwrócenie wyniku, ale jaki to możesz mieć wpływ na resztę sezonu?
- To może wiele zdziałać. Byliśmy w takiej sytuacji w wielu meczach, gdy przegrywaliśmy jednym czy dwoma golami. Mam nadzieje, że więcej nie będziemy w takiej sytuacji, ale jeśli będziemy, to będziemy wiedzieli, że wciąż możemy to odmienić. To dla nas pozytywne. Następny mecz gramy u siebie, wiec musimy iść dalej w tym kierunku.

Jeśli chodzi o twoją pewność siebie, to masz już 18 bramek w tym sezonie, dzisiaj dołożyłeś też świetną asystę. Jak bardzo podoba ci się twoja gra?
- Bardzo mi się podoba, uwielbiam grać dla tej drużyny przed tymi kibicami. Oczywiście jest lepiej, kiedy wygrywamy, tak jak dziś. Oczywiście wolę wygrywać tak, niż 4:0. To są momenty, które będziesz pamiętał, więc to dobry dzień dla nas i dla kibiców.

Wspomniałeś o kolejnym meczu we wtorkowy wieczór z Evertonem. Gdybyście dzisiaj przegrali, to byłoby inaczej, ale teraz musicie podejść do tego meczu pewni siebie.
- To w każdym przypadku byłoby dobre. Gdybyśmy przegrali, to mielibyśmy kolejną okazję już za kilka dni. Teraz możemy wykorzystać tę energię, pewność siebie i impet.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Burnley - Newcastle

Premier League

04.05.2024, 16:00

Turf Moor

Następny mecz: Newcastle - Brighton VS

Premier League

11.05.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)24.05 A-League (w)
Tabela 1. Arsenal 36 832. Man City 35 823. Liverpool 35 754. Aston Villa 35 675. Tottenham 34 606. Newcastle 35 56

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl