Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 31 października 2023, 23:46 | Marek

Howe: Każdy musi dać z siebie trochę więcej

Eddie Howe przyznał przed meczem Pucharu Ligi z Manchesterem United, że każdy z piłkarzy Newcastle United będzie musiał teraz dawać z siebie trochę więcej patrząc na trudny terminarz oraz sytuację kadrową Srok.

O trudnym terminarzu:
- To dla nas pracowity okres. Czekamy na kolejny mecz z Manchesterem United. Będziemy musieli wykorzystać nasz skład, za kilka dni gramy z Arsenalem, a potem jedziemy do Dortmundu. Głupotą byłoby, gdybyśmy nie skorzystali ze składu, ale to nie znaczy, że nie ufamy i nie wierzymy, że ten skład będzie w stanie pojechać na Old Trafford i wygrać. Możesz mieć mecz, gdzie tracisz jednego czy dwóch zawodników i nagle wygląd oraz dynamika składu się zmienia, ale trzeba sobie radzić z takimi ciosami. Trzeba je przyjąć i znaleźć na to sposób, co postaram się zrobić. To nie jest dla nas idealne, szczególnie w takim sezonie. To zupełnie inne uczucie w porównaniu do poprzedniego sezonu, gdzie te ciosy łatwiej nam było zaabsorbować, gdy graliśmy raz na tydzień. Teraz sytuacja jest inna, więc wszyscy w zespole muszą się pokazać, co jest kluczową wiadomością. Każdy musi dać z siebie trochę więcej. Każdy piłkarz w z kadrze jest bardzo ważny i ma sporą rolę do odegrania.

O Manchesterze United:
- Manchester United to czołowy zespół z klasowymi piłkarzami. Bez wątpienia też będą rotowali swoim składem, ale nie wiemy o tym dopóki nie ogłoszą składów. To jeden z kluczowych testów, gdy drużyna musi odpowiedzieć na niepowodzenia. Przegraliśmy z Dortmundem i drużyna dobrze na to odpowiedziała w weekend, po naprawdę dobrym meczu z Wolves, więc myślę, że to coś, czego zawsze oczekujesz jako menedżer. Chcemy przygotować się do meczu i wygrać. Jedno zwycięstwo i jesteśmy w ćwierćfinale pucharu. Nasza seria pucharowa z zeszłego sezonu bardzo nam się podobała i postaramy się zagrać równie dobrze pomimo kontuzji i do pewnego stopnia skład będzie wybrakowany. Mimo to spróbujemy powalczyć.

O sytuacji kadrowej:
- Nie sądzę, żeby na ten mecz wrócił ktoś, kto nie mógł zagrać z Wolves. Niestety dla nas większość ma urazy długoterminowe. W takiej jesteśmy sytuacji, więc pojedziemy tam z bardzo podobnym składem. Sytuacja Svena Botmana jest niejasna, zajmujemy się tym z dnia na dzień. Co do Alexa Isaka, to mamy nadzieję, że wróci po przerwie na mecze reprezentacji.

O Emilu Krafthcie:
- Bardzo dobrze jest mieć go z powrotem. Miał bardzo dobry okres pracy. Bardzo ciężko pracował z fizjoterapeutami i zespołem nauki sportowej, wykonywał wszystko, o co go prosili. Myślę, że jest w dobrym miejscu. Grał w rezerwach, żeby dodać ostatnie szlify w jego ograniu, więc obecnie wygląda naprawdę dobrze i wspaniale mieć go z powrotem z nami.

O Lewisie Hallu:
- To utalentowany piłkarz. Może dla nas grać na kilku pozycjach, co w naszej obecnej sytuacji będzie potrzebne. Lewis dobrze trenował. Dostosowywał się do sporych zmian w życiu, więc jak na młodego piłkarza, który przeniósł się z Londynu, to dobrze się zadomowił. Najlepsze jeszcze przed nim, nie mam wątpliwości. Kiedy dostajesz okazję, to musisz ją wykorzystać i Lewis to zrobił. Jego występ przeciwko Manchesterowi City był bardzo dobry, bardzo nam się podoba.

O 7 tysiącach kibiców Newcastle, którzy w środę zjawią się na Old Trafford:
- Kibice nigdy nie przestają mnie zadziwiać. Siedem tysięcy ludzi pojedzie tam w środowy wieczór, szczególnie że warunki pogodowe od kilku tygodni są trudne. To wspaniały wyczyn i postaramy się im za to odpłacić jak najlepszą grą. Nawet kiedy nie są tak liczni jak w domowych meczach, to nasi kibice robią na wyjazd hałas, jak żadni inni fani. Jeśli nam się uda, a nasi kibice zdołają stworzyć takie okoliczności, to postaramy się ich podkręcić, dać im powód, żeby weszli w ten mecz. Oczywiście, to zawsze jest nasze zadanie.

O zeszłorocznym Pucharze Ligi:
- Było w tym więcej dumy, niż rozczarowania, ale oczywiście nie da się nie myśleć o samym finale i emocjach związanych z porażką. Czujemy sporo dumy z podróży do finału i z tego, co tam zobaczyliśmy, spektakl na Wembley i reakcję naszych kibiców, flagi i kolory. To zostanie w mojej pamięci i myślę, że zaostrzy nasz apetyt. To było najważniejsze. Chcemy, aby zdarzało się to częściej i jesteśmy zdeterminowani, aby tam wrócić. To dla nas wyzwanie i jutro zadecyduje o tym, co zrobimy w tych rozgrywkach.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Burnley - Newcastle

Premier League

04.05.2024, 16:00

Turf Moor

Następny mecz: Newcastle - Brighton VS

Premier League

11.05.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)24.05 A-League (w)
Tabela 1. Arsenal 36 832. Man City 35 823. Liverpool 36 784. Aston Villa 36 675. Tottenham 35 606. Newcastle 35 56

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl