Twoje konto

Nie masz konta? Zarejestruj się!

Dodane: 26 października 2023, 19:37 | Marek

Willock: Pod koniec powinniśmy zdobyć gola

Joe Willock uważa, że Newcastle United powinno zdobyć chociaż jednego gola w końcówce przegranego meczu z Borussią Dortmund. Wracający po kontuzji pomocnik Srok opowiedział też o swojej rehabilitacji i formie po pięciomiesięcznej przerwie.

O przegranym meczu:
- Uważam, że pod koniec powinniśmy zdobyć gola, ale taki jest futbol. Rywalizujemy teraz na najwyższym poziomie i kiedy pojawiają się okazje, to trzeba je wykorzystać. Jeśli chcemy wyjść z grupy, to musimy wygrywać mecze. Musimy być precyzyjniejsi. W decydujących momentach musimy zdobywać gole, ale nie będziemy zbytnio się załamywali tym wynikiem. Myślę, że mamy świetną drużynę i znakomite braterstwo, więc musimy się podnieść i w sobotę ruszyć znowu. W naszej grze nie było nic złego, po prostu musimy wykorzystywać szanse, bo to nas kosztowało.

O powrocie po kontuzji:
- Szczerze mówiąc, to był to chyba najtrudniejszy okres w mojej karierze. Straciłem pięć miesięcy, powrót kilka razy się opóźniał. Nie mogłem wrócić do drużyny, gdy tego chciałem i te kroki wstecz były najtrudniejsze. Tak jak mówiłem wcześniej, mamy zwartą grupę i oni mi bardzo pomogli. Gdy przechodziłem rehabilitację, to kilku piłkarzy przychodziło mnie zobaczyć, co wiele dla mnie znaczyło. Wystarczyło, że przyszli się spotkać i wesprzeć mnie w tym czasie, gdy leczyłem kontuzję. Czekam już na rozegranie kolejnych minut, na rywalizację, żeby pomóc drużynie. Mam w sobie wiele chęci walki, która narastała we mnie przez ostatnie pięć miesięcy, chcę wyjść na boisko i dać z siebie wszystko co najlepsze dla drużyny, pomóc osiągnąć nam wielkie rzeczy w tym sezonie. W karierze będą się pojawiały takie sprawdziany i dla mnie to był jeden z największych testów. Chcę wrócić jeszcze silniejszy, wywalczyć sobie miejsce w drużynie i dać z siebie wszystko dla tego klubu, który bardzo kocham. Teraz rywalizujemy na najwyższym poziomie i nie mogę się doczekać, żeby być częścią tego. Cieszę się, że tu jestem i czekam teraz, żeby pójść dalej, zostawić tę kontuzję za sobą.

O swojej formie:
- Mamy w klubie najlepszych fizjoterapeutów i naukowców sportowych. Poświęcili sporo czasu, żeby ułożyć jak najlepszy program rehabilitacji i stworzyli mi bardzo energiczny program, dzięki któremu jestem w dobrej formie. Byłem na ławce rezerwowych gotowy wejść, jeśli będzie taka potrzeba i pomóc drużynie. Przegraliśmy i okoliczności były trudne, ale cieszyłem się tym, że byłem znowu na boisku z chłopcami, długo na to czekałem.

O sytuacji w grupie:
- Tak jak mówiłem, nie możemy za bardzo załamywać się tą porażką. Mamy o co grać. Pokazaliśmy, że możemy pokonać każdego, kiedy gramy swoją najlepszą piłkę. Ta grupa należy do najtrudniejszych w Lidze Mistrzów, ale cieszymy się tym wyzwaniem, chcemy udowodnić, że jesteśmy czołowym zespołem i rywalizować. Ta porażka jakoś bardzo nie pogarsza naszej sytuacji, chcemy się odbić i myślimy, że stać nas na osiągnięcie ustalonego celu.

Komentarze | 0

Jeszcze nikt nie dodał komentarza.

Dodaj komentarz

Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.

Poprzedni mecz: Burnley - Newcastle

Premier League

04.05.2024, 16:00

Turf Moor

Następny mecz: Newcastle - Brighton VS

Premier League

11.05.2024, 16:00

St. James’ Park

Terminarz 11.05 Brighton (d)15.05 Man Utd (w)19.05 Brentford (w)22.05 Tottenham (n)24.05 A-League (w)
Tabela 1. Arsenal 36 832. Man City 35 823. Liverpool 36 784. Aston Villa 36 675. Tottenham 35 606. Newcastle 35 56

Z obozu rywala

Atalanta Bergamo wyeliminowała Liverpool z Ligi Europy wygrywając w dwumeczu 3:1 (3:0, 0:1) na etapie ćwierćfinału.

West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.

Manchester City odpadł z Ligi Mistrzów po porażce w rzutach karnych w ćwierćfinałowym dwumeczu z Realem Madryt (3:3, 1:1).

Arsenal odpadł z Ligi Mistrzów po porażce z Bayernem Monachium w ćwierćfinale. W dwumeczu niemiecki klub wygrał 3:2 (2:2, 1:0).

Prawy obrońca Liverpoolu Conor Bradley będzie pauzował trzy tygodnie z powodu kontuzji kostki, jakiej doznał w meczu z Crystal Palace.

Wideo

Anthony Gordon był gościem Gary’ego Nevilla w programie The Overlap, w którym poruszali wątki nie tylko piłkarskie.

 

© NUFC.com.pl