Almiron: Dalej musimy ciężko pracować
- To był niesamowity wieczór. Drużyna zagrała bardzo dobrze i wysiłek włożony w ten mecz przez każdego z moich kolegów z zespołu były niesamowity - mówi Almiron.
- Musimy też podziękować kibicom, którzy przyszli na stadion nad dopingować i napędzać w każdej minucie meczu. Bardzo się cieszę, że daliśmy im powody do radości.
- Cieszę się też z tego, że byłem w stanie wpisać się na listę strzelców, coś wniosłem do gry i pomogłem drużynie. Jednak myślę, że to się bierze z ciężkiej pracy, jaką wkładamy codziennie w sesję treningową, ja i również moi koledzy.
- Uważam, że mamy fantastyczną grupę piłkarzy. Teraz musimy kontynuować to, co robiliśmy do tej pory i dalej ciężko pracować.
Oprócz Almirona gole dla Srok strzelali Dan Burn, Sean Longstaff oraz Fabian Schär.
Paragwajczyk dodaje: - Oni na to zasłużyli, tak jak cały zespół i cała kadra za pracę każdego dnia, ponieważ zawsze staramy się być lepsi i się rozwiać.
- Myślę, że widać to po naszym sposobie gry na boisku i chociaż teraz jesteśmy zachwyceni, to dalej musimy ciężko pracować i cały czas się rozwijać.
O fanach Srok powiedział: - Mogę tylko podziękować kibicom Newcastle za ich wsparcie. Zawsze mnie wspierali, tak jak zawsze wspierają drużynę. Czuję się tutaj jak w domu i oczywiście, teraz jestem zachwycony.
Komentarze | 0
Jeszcze nikt nie dodał komentarza.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, żeby dodać komentarz.
West Ham United przegrał 1:3 (0:2, 1:1) z Bayerem Leverkusen w ćwierćfinałowym dwumeczu Ligi Europy.
